Katarzyna Frendl

Wypad w góry z rodziną? Cel: Osada Śnieżka

Jeśli chcesz pojechać w miejsce przyjazne rodzinom, gdzie masz możliwość mieszkania w odrębnym apartamencie, z pełnym wyżywieniem i atrakcjami zarówno na terenie hotelu, jak i w pobliżu obiektu, to Osada Śnieżka wydaje się być idealnym wyborem.

Do Osady Śnieżki, mieszczącej się pod Jelenią Górą, z Warszawy, trzeba pokonać dystans około 460 kilometrów. Przy niedużym ruchu i przepisowej prędkości podróż zajmuje niewiele ponad 4,5 godziny. To niewiele, jeśli ma się przed sobą perspektywę spędzenia czasu u podnóża Karkonoszy, wyjazdu (lub wejścia) na szczyt Śnieżki czy Szrenicy, pochodzenia po górach, by móc podziwiać najciekawsze polskie wodospady, tj. wodospad Szklarki, czy Kamieńczyka. A to dopiero przedsmak tego, jakie atrakcje znajdują się w najbliższej okolicy. Są to m.in.: huta szkła „Julia” w Piechowicach (odbywają się tu warsztaty szklarskie), bramy czasu Time Gates w Jeleniej Górze, podziemia Arado w Kamiennej Górze, muzeum Pałac Łomnica, Karkonoskie Tajemnice w Karpaczu, muzeum techniki i budowli z klocków i muzeum konsol gier video w Karpaczu, park miniatur zabytków Dolnego Śląska w Kowarach, czy zamek Chojnik w Sobieszowie.

Pierwsze wrażenie
Ale zanim spędzisz aktywny dzień na świeżym powietrzu, trzeba się zameldować. Przyjeżdżających do Osady Śnieżka wita – tuż przed budynkiem z recepcją – skupisko skał, na których dumnie ustawiono miniaturę Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego im. Tadeusza Hołdysa na Śnieżce – placówki Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tuż obok dzieci mogą skorzystać z niewielkiego placu zabaw z huśtawkami – wszystko zlokalizowane na miękkim trawniku, dzięki czemu maluchy mają gdzie się wybiegać tuż po przyjeździe.

 

Domowe jedzenie
W recepcji gości wita przemiła i bardzo pomocna w trakcie pobytu obsługa, która szybko rejestruje poszczególne osoby i wyręcza klucz. Zostajemy zaproszeni do skorzystania z oferty gastronomicznej – do wyboru są dwie restauracje. Jedna – tuż obok recepcji – przypomina bardziej stołówkę, druga z kolei, znajdująca się w podziemiach (bez okien) – wielką salę konferencyjną (lub weselną). Niezależnie od wystroju wnętrz, serwowane w obu miejscach wyżywienie jest bardzo smaczne. W menu znajdują się dania kuchni polskiej, włoskiej, śródziemnomorskiej i każdy, zarówno mięsożerca, jak i wegetarianin, znajdzie coś dla siebie. Dużym plusem są śniadania, podczas których można spodziewać się mnóstwa zimnych i ciepłych dań, wyboru płatków i kilku rodzajów deserów. Przy każdym posiłku serwowane są warzywa i owoce.

W środku Osady, tuż obok basenu, znajduje się inna restauracja, gdzie w rodzinnej atmosferze można zjeść posiłki równie smaczne, co w budynku głównym (to alternatywa dla osób mieszkających w apartamentach, a nie pokojach hotelowych).

Pełne wyżywienie składa się ze śniadań i obiadokolacji, co przy normalnym żywieniu dziecka (i często dorosłego), jest nietypowe. Zwykle zjada się około pięciu posiłków, a nie dwa w ciągu dnia. Dzieci (zwłaszcza te przedszkolne) są najczęściej przyzwyczajone do dzielenia obiadu na dwie części: zupy i drugiego dania. Nie są w stanie zjeść „na raz” dużego obiadu. Także w proponowanym menu Osady Śnieżki brakuje albo obiadu, albo kolacji – to w zależności, o której zjemy „obiadokolację”. Oczywiście wynoszenie  jedzenia z restauracji nie wchodzi w grę, chyba, że odpłatnie, ale nie jest to – tak czy owak – mile widziane. Są zatem trzy rozwiązania i Osada na każde z nich jest w pełni gotowa. Po pierwsze można skorzystać z innych restauracji (już odpłatnie), np. zlokalizowanej na terenie budynku głównego restauracji z bardziej zróżnicowanym jedzeniem. Tam należy się spodziewać także osób, które przyszły po prostu wypić piwo lub inne alkohole z bogato wyposażonego baru. Pechowo, można się tam natknąć na towarzystwo „konferencyjne” lub „firmowe”, które świętuje integrację. Jeśli nie – warto zjeść tam cokolwiek, bo kuchnia ta smakuje wyśmienicie.

Po drugie, można zamówić (tylko w określonych godzinach obiadowych) pizzę; jest dostępna na terenie Osady opłatnie, ale cieszy fakt wyrabiania jej na miejscu.

Po trzecie – jeśli jesteś gościem w apartamencie z kuchnią, możesz po prostu zrobić zakupy w najbliższym sklepie i kolację wykreować we własnym zakresie, w pokoju – co też jest miłym, rodzinnym akcentem.

Apartamenty
Trzeba przyznać, że pomysł na to, aby wybudować hotel z kilkudziesięcioma odrębnymi budynkami – pokrytymi drewnem – z których każdy składa się z kilku wyposażonych w pełni mieszkań / apartamentów, jest bardzo udaną koncepcją. Mieszkałam w jednym z nich z poczuciem, że mam swoje mieszkanko, w którym na wszystko jest miejsce (sprzyja temu spora powierzchnia apartamentu). Tuż przed budynkiem znajduje się kilka miejsc parkingowych – nie ma problemów z parkowaniem. Wewnątrz wita nas przestrzenny przedsionek, wyposażony w wystarczająca liczbę wieszaków i miejsca na buty, aby pomieścić rzeczy czteroosobowej rodziny. W łazience znajduje się zabudowana wanna z hydromasażem i oświetleniem led – taka atrakcja sprawia, że zarówno ty, jak i twoje dziecko spędzicie znacznie więcej czasu na myciu, niż zwykle – jest po prostu tak przyjemnie. Zainwestowano tu także w wysokiej jakości armaturę Villeroy & Boch – wszystko po to, aby potęgować wrażenie przebywania w luksusie. Obszerny, doświetlony światłem dziennym z dużych przeszkleń salon jest połączony z kuchnią, znajduje się w nim kominek i wielki narożnik, który również może służyć jako łoże do spania. W pokoju znajduje się też stół z czterema krzesłami, także bez problemu można zjeść tu w normalnych warunkach np. kolację. W apartamencie jest także drugi pokoik, w którym mieści się jedynie łóżko małżeńskie i – w naszym przypadku – łóżeczko dziecięce. Bardzo przyjemnie było natomiast wyjść na taras, z którego rozciągał się przyjemny widok na góry i zrelaksować się na wygodnych leżakach.

Atrakcje dla dzieci
Dzieci są tu traktowane w sposób szczególny. Widać, że Osada Śnieżka bardzo poważnie podchodzi do jakości wypoczynku małych podróżników. Już przy recepcji znajduje się gablota z maskotkami, w krytym basenie (w budynku głównym) jest brodzik z cieplejszą wodą oraz zjeżdżalniami i zabawkami wodnymi dla maluchów. W środku Osady jest sporej wielkości placyk z dużymi dmuchańcami, jednak ich czasy świetności już minęły i ewidentnie proszą się o wymianę. Natomiast główną atrakcją jest odkryty basen z płytką wodą – cieplejszą dla małych pływaków, otoczony piaskiem. Na piasku zbudowano także plac zabaw – ten dla młodszych dzieci; mogą się one bawić i wywracać bezpiecznie. Obok są huśtawki dla starszych dzieci. Całość zaprojektowana w taki sposób, aby rodzice mogli odpoczywać na leżakach, podczas gdy ich pociechy się pluskają lub bawią. Kilkadziesiąt metrów dalej jest też duży basen dla młodzieży i dorosłych.

 

W Osadzie Śnieżka jest również kilka kącików zabaw dla dzieci oraz spora sala zabaw i gier. Kilka pomieszczeń i mrowie zabawek, a także basen kulkowy sprawiają, że dzieci mogą tam spędzić wiele godzin. Także rodzice nie będą się nudzić. Sala wyposażona jest m.in. w cymbergaj, rzutki, tenis stołowy, piłkarzyki, playstation, kącik rysownika i miejsce zabaw dla najmłodszych. Oczywiście zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Jeśli pogoda sprzyja można np. skorzystać z wypożyczalni rowerów i zorganizować sobie ciekawą wycieczkę po okolicy.

Coś dla dorosłych
W pokoju na dorosłych czeka Prosecco, co z pewnością umila pierwsze chwile spędzone w apartamencie. Ale ja, na pierwszym miejscu w Śnieżce – poza udaną lokalizacją samej osady i pomysłem na zakwaterowanie w osobnych budynkach znanym z ekskluzywnych hoteli zwykle znajdujących się w ciepłych kurortach – postawiłam na wellness i spa. Po pierwsze jest w czym wybierać. Basenów i saun (fińska, infrared, łaźnia parowa, natryski wrażeń, studnia lodowa) jest sporo i każdy może znaleźć dla siebie luźną przestrzeń. Na basenie krytym można skorzystać z jednej z czterech wann z hydromasażami, leżanek do masażu powietrznego pleców, siedzisk do masażu łydek i pleców. Mnie jednak przekonała obsługa i jakość wykonywanych zabiegów w spa. Przeprowadzone profesjonalnie masaże doskonale odstresowywały całe ciało, a zabiegi pielęgnacyjne (także na paznokcie) były zrobione fachowo, a przede wszystkim w bardzo miłej atmosferze. Chętni mogą też skorzystać z siłowni, w której można ćwiczyć na rowerach, bieżni, atlasie, czy z wykorzystaniem hantli.

 

Czyli jak jest?
Podsumowując: jeśli nie trafimy na głośną grupę z firmowego spotkania integracyjnego, to pobyt w Osadzie Śnieżka może być wspaniale spędzonym rodzinnie czasem, z dobrą gastronomią, wśród sympatycznych ludzi, profesjonalnej obsługi hotelowej i pięknych widoków. Odcięcie się od dostępnej w budynku głównym sieci wifi z pewnością wyjdzie każdemu na zdrowie. Umiejscowienie hotelu w pobliżu Karkonoskiego Parku Narodowego sprzyja wycieczkom w góry, ale gdyby nam się nie chciało ich uskuteczniać, to także na terenie Osady można aktywnie spędzać czas. To miejsce godne polecenia rodzinom z dziećmi, ale i parom, które odetchną tu od miejskiego zgiełku.

Wszyscy Ci, którzy przyjadą tu, aby mieć dobrą bazę wypadową do uprawiania sportów zimowych, będą mogli skorzystać np. z wypożyczalni nart i sprzętu zimowego (sanki, snowboard), serwisu narciarskiego (ostrzenie, dobór nart), szkółki narciarskiej na miejscu (możliwość umówienia lekcji na różnym etapie zaawansowania zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych), czy przejazdu na stoki skibusem. Najbliższe polskie wyciągi narciarskie to Winterpol Karpacz (winterpol.eu) i Kopa Karpacz (kopa.com.pl), a w Czechach – Ski Areal Mala Upa (skimu.pl).

Gdzie:
Osada Śnieżka
ul. Spacerowa 13
58-508 Łomnica
https://osada-sniezka.pl/
GPS: 50.857812, 15.783531

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze