
Wycofała w inne auto, ale uważa, że to nie jej wina
Drobna stłuczka jakich wiele, która nie powinna budzić większych emocji. Bardzo nietypowe jest jednak tłumaczenie winnej osoby.
Oczekujący na skrzyżowaniu Peugeot nagle zaczął cofać i z bardzo małą prędkością uderzył w stojącego za nim Opla. Zwykle winą jest nieuwaga kierującego, który nie orientuje się, że jego pojazd zaczyna się toczyć. Sporadycznie bywa to próba wymuszenia odszkodowania bazująca na tym, że zwykle za winnego jest automatycznie uznawany kierujący autem z tyłu.
W opisie tego nagrania można znaleźć informację, z której wynika, że kierująca Peugeotem nie próbowała przekonać kierowcy Opla, że to on w nią wjechał. Miała za to tłumaczyć, że powinien był zachować szczególną ostrożność i to jego wina, że ona w niego uderzyła.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Głupia pinda!!!!!
Anonymous - 5 marca 2021
Do pegeeru do buraków na miesiąc a nie za kułko