Wycieki i niesprawne hamulce nie przeszkodziły temu przewoźnikowi w wożeniu ludzi
Wydaje się wam, że może stan aut dostawczych bywa czasem zły, ale nikt nie będzie narażał bezpieczeństwa pasażerów, przewożonych na stałych trasach? No to czeka was przykre zaskoczenie.
W miejscowości Lecka koło Rzeszowa patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej autobus, który przewoził pasażerów w ramach linii regularnej Rzeszów-Lecka przez Błażową. Powodem podjętej interwencji było podejrzenie złego stanu technicznego pojazdu.
Jechał tirem bez koła, ale to był dopiero początek jego kłopotów
Szybko okazało się, że inspektorzy w porę zatrzymali autobus. Stan techniczny pojazdu zagrażał bowiem bezpieczeństwu pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Autobus miał uszkodzony układ hamulcowy, co powodowało, że koła na tylnej osi praktycznie nie hamowały. Z jego silnika wyciekał olej, a ze zbiornika paliwo. Pojazd miał również nadmiernie zużyte opony o różnym bieżniku na tej samej osi.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny autobusu i wydali zakaz jego dalszej jazdy. Z miejsca kontroli został odholowany przez pojazd pomocy drogowej. Za jazdę niesprawnym pojazdem kierowcę ukarano 200-złotowym mandatem. To jednak nie koniec konsekwencji tej kontroli. Za dopuszczenie do ruchu pojazdu z niebezpiecznymi usterkami odpowie też przewoźnik. Wobec niego toczyć się będzie postępowanie administracyjne. Grozi mu 2 tys. zł kary.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem