Wodorowe Toyoty Mirai będą służyły w akcjach Straży Pożarnej
We flocie osobowych aut Straży Pożarnej w Berlinie pojawiły się cztery elektryczne sedany zasilane wodorem.
Wodorowe Toyoty są odpowiednio oklejone i oznakowane i mają zamontowane na dachach sygnalizatory świetlne straży pożarnej. Za ich napęd odpowiada 154-konny silnik elektryczny, zasilany prądem z ogniw paliwowych, które zużywają średnio 0,76 kg wodoru na 100 km, a w mieście 0,69 kg/100 km wodoru, emitując przy tym wyłącznie wodę.
Dwa wysokociśnieniowe zbiorniki wodoru zapewniają zasięg co najmniej 500 km, zaś tankowanie auta trwa kilka minut, dzięki czemu nowe samochody straży pożarnej będą cały czas dostępne do użytku.
Wodorowe Toyoty Mirai służą również w berlińskiej policji. Na początku roku do jej floty trafiły dwa takie auta. W Berlinie działa pięć stacji tankowania wodoru, a Toyota Mirai jest dostępna w sprzedaży w Niemczech od 2015 roku.
Pod koniec 2020 roku zadebiutuje na rynku druga generacja Toyoty Mirai, początkowo w Japonii, Stanach Zjednoczonych i Europie. Nowy sedan, zaprojektowany na platformie TNGA, wyróżnia się stylistyką eleganckiej limuzyny i o 30% większym zasięgiem na jednym tankowaniu w porównaniu do aktualnego modelu.
Najnowsze
-
Tysiące znaków znikają z polskich dróg. Takiej rewolucji jeszcze nie było
Nie raz pewnie słyszeliście opinię, że przy polskich drogach jest za dużo znaków. Nie jest to tylko czcze gadanie i usprawiedliwianie się kierowców, którzy znaki ignorują. Takiego samego zdania jest Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która postanowiła coś z tym wreszcie zrobić. -
Od dziś nowa eko-gra wyścigowa dla najmłodszych na Robloxie: Climate E-Racers
-
Nowe tablice rejestracyjne w Polsce. Zaczną obowiązywać już niedługo
-
Kolizja na autostradzie, kierowca BMW uciekł, a sprawa ciągnęła się 2,5 roku. Jaki finał?
-
Rewolucja w polskich fotoradarach. Mandaty posypią się teraz gęsto
Zostaw komentarz: