
Wjechał w auto, które widać było z daleka
Macie pomysł co skłoniło tego kierowcę do spowodowania tak banalnej kolizji?
Auto z kamerą dojechało do skrzyżowania, gdy kierowca jadący z naprzeciwka włączył kierunkowskaz informujący, że będzie skręcał w lewo. Po czym skręcił, prosto pod samochód z kamerą, którego kierowca nie miał szans niczego zrobić.
Przychodzi wam do głowy jakieś wytłumaczenie tej sytuacji? Kierujący Renault patrzył na auto po swojej lewej, a nie przed siebie? A może w ogóle nie patrzył na drogę?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Zobacz na Youtube, to mogły być moje ostatnie słowa
Anonymous - 5 marca 2021
Tak dochodzi do wypadków. Wszystkie na ogół są bezmyślne. I każdemu może się przydarzyć taka chwila wyłączenia się. Nie ma się co wymądrzać.
Anonymous - 5 marca 2021
Jeśli taka chwila wyłączenia Ci się zdarza to powinieneś oddać czym prędzej prawo jazdy zanim kogoś zabijesz
Anonymous - 5 marca 2021
Kierowcy nie pamietaja o zasadzie prawej ręki!
Anonymous - 5 marca 2021
A co ma zasada prawej ręki jak jest znak droga z pierwszeństwem