Widział, że auto jedzie na niego, nic nie mógł zrobić
Jazda w zimowych warunkach potrafi doprowadzić do patowych sytuacji, w których chociaż widzimy zawczasu zagrożenie, nic nie jesteśmy w stanie na nie poradzić.
Jazda po zaśnieżonej, posypanej piaskiem drodze może być niebezpieczna, ale wystarczy zachować zdrowy rozsądek i nie przesadzać z prędkością. Zapomniał o tym kierowca Seicento, który zbyt szybko pokonał zakręt i stracił panowanie nad pojazdem.
Wszystko zarejestrowała kamera zamontowana w aucie jadącym z naprzeciwka. Jego kierowca widział, że grozi mu kolizja, ale warunki drogowe i tańczące po całej drodze Seicento nie pozwoliły mu niczego zrobić.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: