Walencja czeka

Ulice i port Walencji czekają już na ekipy i fanów Formuły 1. Piękne śródziemnomorskie miasto oferuje również wiele atrakcji dla turystów.

GP Europe
Circuito Urbano Valencia
Valmor Sports
Valencia
Spain
http://www.valenciastreetcircuit.com

 

 

 

 

Piątek, 21 sierpnia 2009
Trening 1 10:00 – 11:30
Trening 2 14:00 – 15:30

Sobota, 22 sierpnia 2009
Trening 11:00 – 12:00
Kwalifikacje 14:00

Niedziela, 23 sierpnia 2009
Wyścig 14:00

 

 

Długość toru: 5,419 km
Liczba okrążeń: 57
Dystans wyścigu: 308,883 km
Liczba zakrętów: 25 – 11 prawych i 14 lewych
Otwarcie przepustnicy: 59%
Zmiana biegów na okrążenie: 74
Zużycie opon: średnie

 

 

Stare uliczki Walencji mają niepowtarzalny urok
fot. autorka

Garść informacji o Walencji
Liczące półtora miliona mieszkańców miasto usytuowane jest nad zatoką i otoczone średnio wysokim pasmem górskim. Stanowi centrum regionu L’Horta i jest stolicą regionu. Stare dzielnice powinny być miejscem, od którego zaczyna się zwiedzanie. Do połowy 19. wieku były one otoczone murami, pozostałości których oglądać można dzisiaj
w Valencia Institute of Modern Arts.
Najciekawsze zabytki można znaleźć
w dzielnicach Seu i Xerea, gdzie ślady obecności Rzymian leżą pod ruinami budowli pozostawionych przez Arabów, nowoczesnymi kościołami i pałacami. Rzymianie zachwycali się cudownym klimatem tego miejsca i wykorzystali płynące z gór wody oraz słońce, aby uczynić ten teren miejscem odpoczynku i różnorodnych upraw. Potem 500 lat panowali tutaj mahometanie, którzy także wykorzystywali żyzne, nawodnione ziemie, aby zapewniać pożywienie swoim poddanym. Pierwszym, który odbił Walencję z ich rąk był hiszpanski bohater El Cid. Po jego śmierci region ponownie wrócił jednak pod panowanie islamskie. Do królestwa Aragonii został włączony w 13. wieku. Złoty wiek Walencji przypada na 15. stulecie, kiedy oprócz rolnictwa bardzo rozwijał się port i przemysł ceramiczny oraz jedwabniczy. Trudny okres nastąpił po kolejnych 100 latach, za panowania Filipa III, a następnie w 18. wieku, gdy Madryt uczynił z samodzielnego królestwa zależną od siebie prowincję. Z historią całego regionu można zapoznać się odwiedzając Museo Historico Municipal w ratuszu.

 

 

 

 

Najnowsza architektura w pobliżu zatoki
fot. autorka

Walencja jest przykładem niesamowitego połączenia zabytkowej i nowoczesnej architektury. Dzielnica Mercat stanowi centrum komercyjne miasta. Gotycki budynek La Lonja wpisany na listę dziedzictwa UNESCO jeszcze dziś służy zawieraniu wielu intratnych transakcji handlowych. Nieopodal znajduje się wybudowana na miejscu rzymskiej świątynii Diany i meczetu katedra, w której przechowywany jest niewielki kielich uważany za Świętego Graala.
To tutaj znaleźć można jedną z najwspanialszych konstrukcji gotyckich – Torres de Serranos . Za murami starej Walencji z czasem urosły burżuazyjne dzielnice z szerokimi deptakami, arteriami komunikacyjnymi i modernistyczną architekturą.
Po drugiej stronie rzeki Turia (zwanej też Guadalaviar) znajdują się największe ogrody – Jardines del Real, jedna z najważniejszych galerii hiszpańskich – Muzeum Sztuk Pięknych i najnowocześniejsza część Walencji. Ta część miasta stanowi połaczenie pomiędzy starymi dzielnicami, kompleksem położonym nad zatoką i plażami Las Arenas i La Malvarossa. Nie można także zapomnieć, że Walencja to miasto ceramiki. Wystarczy rozejrzeć się będąc na stacji kolejowej, ubranej w mozaiki. To tutaj popularne stały się azulejos, czyli kolorowe kafle i produkowano porcelanę, z której jadano na królewskich dworach. 

 

 

 

Nick i Robert na tle nowoczesnej Walencji
fot. BMW

 

 

Valencia Street Circuit
Hiszpański tor gości GP Europy od zeszłego sezonu. Pomimo tendencji budowania torów poza dużymi miastami – ze względu na ograniczenie hałasu
i zakłócenia ruchu – są także powody, dla których dwa najnowsze tory, czyli Singapur i Walencja „pojawiają się” na ulicach miast. Takie rozwiązanie wymaga znacznie mniejszych nakładów finansowych mimo potrzeby tworzenia
i likwidowania konstrukcji co rok. Wyścig w mieście niewątpliwie jest bardzo widowiskowy.
W przypadku Walencji tor przebiega przez Port America’s Cup Marina u ujścia rzeki Turi.  Gdyby porównywać Walencję z Monaco hiszpański tor jest bardziej otwarty i pozwala na rozwijanie większej średniej prędkości. Jak twierdzi obecny lider klasyfikacji Jenson Button stawia za to duże wymagania ze względu na sporą liczbę zakrętów i ustawione barier, co wymaga utrzymywania ciągłej koncentracji. Pierwsza część trasy jest szybka

 

Most przed zakrętem 10
fot. BMW

i prowadzi do łatwego pierwszego zakrętu. Zaraz potem jednak pojawia się zakręt numer 2, do którego samochody dojeżdżają z prędkością prawie 290 km/h i kierowcy redukują bieg do 2., wchodząc w zakręt
3 i szykanę 4 – 5. Wybranie niewłaściwej linii wyjścia z niej powoduje, że można tutaj stracić sporo czasu przed następnymi zakrętami i wjazdem na most przed bardzo ciasnym numerem 10. W zbliżającym się wyścigu właśnie tutaj będzie może nieco bezpieczniej, jako że w porozumieniu z FIA organizatorzy przesunęli bariery i „zainstalowali” szersze pasy sztucznej trawy, podobnie jak na wysokości zakrętu numer 14. Po zakręcie numer 10 następuje najdłuższa prosta, bedąca niezłym miejscem do podjęcia manewru wyprzedzania.
Celem poprawienia bezpieczeństwa kierowców poszerzono o kilka metrów obszary w pobliżu numerów 3, 5, 9 i 14. Jak twierdzą kierowcy ten ostatni, stanowiący kąt prosty, jest dość trudny
i wymaga utrzymania linii jazdy z dużą precyzją, ponieważ jego

 

W zeszłym roku na 3. miejscu…
fot. BNW

 

 

szczyt znajduje się pomiędzy barierami. Drugi sektor toru jest najbardziej „uliczną” częścią i kończy się nawrotem w zakręcie 17.
To tutaj znajduje  się najlepsze miejce do wyprzedzania. Trasa ostatniego sektora wije się aż do nawrotu przed prostą startową, gdzie podczas silnego dohamowania kierowcy muszą utrzymywać samochód tak, aby został właściwie ustawiony przed wyjściem na prostą startową.
Sierpień jest najbardziej gorącym miesiącem w tej części Europy
i w związku z tym spodziewane są temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Zespoły muszą więc pomyśleć o właściwym chłodzeniu swoich maszyn. Samochody nawet pięciokrotnie podczas jednego okrążenia uzyskują prędkość około 300 km/h. Tor ma także wolne, wymagające silnego dohamowania zakręty, gdzie obciążane są oczywiście bardzo hamulce. Mimo spodziewanej wysokiej temperatury powietrza, a co za tym idzie toru, Bridgestone dostarczy tutaj miękkie i super miękkie opony. Użycie ich jest możliwe, ponieważ nawierzchnia w Walencji nie powoduje bardzo dużego ścierania ogumienia. Na ulicznych, śliskich torach problem stanowi także uzyskanie odpowiedniej przyczepności, a miękkie opony mają zagwarantować jej zwiększenie. Jak twierdzi jednak Pascal Vasselon z zespołu Toyoty, tor wymaga średniego docisku aerodynamicznego. 
 

 

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze