W Legolandzie dzieci jeżdżą Hyundaiami
Wiosna w pełni i choć na razie nie widać tego na drzewach, czy nocą na termometrze, świadczyć o tym może rosnące zainteresowanie wakacjami. Jeśli nie stać nas na Emiraty i Ferrari to może warto wybrać się do niemieckiego Legolandu? Tam też na nasze pociechy czekają motoryzacyjne niespodzianki.
![]() |
fot. Legoland
|
Niemiecki raj pełen klocków – Legoland podpisał umowę na dwuletnią współpracę z koreańskim Hyundaiem. Teraz przyszli klienci salonów samochodowych, obecnie w wieku od 3 do 7 lat, będą mogli potestować Hyundaie w przeznaczonej specjalnie dla nich szkole jazdy. Samochody oczywiście również będą specjalne – niewielkie, niezbyt szybkie, za to niezwykle urokliwe i oczywiście opatrzone logo marki.
Dorośli fani motoryzacji w Legolandzie też będą mieli na co popatrzeć. Hyundai dostarczył bowiem do parku 25 samochodów w skali 1:1: niewielkie modele i10 i komfortowe ix35.
Ciekawe, czy mali klienci zapamiętają z wycieczki nie tylko żyrafy z klocków, czy kolorowe karuzele, ale i nazwę motoryzacyjnego giganta, który pozwolił im pierwszy raz poprowadzić samochód? Czy za kilkanaście lat wszystkie będą chciały kupić Hyundaia? Siła marketingu…
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: