W Legolandzie dzieci jeżdżą Hyundaiami
Wiosna w pełni i choć na razie nie widać tego na drzewach, czy nocą na termometrze, świadczyć o tym może rosnące zainteresowanie wakacjami. Jeśli nie stać nas na Emiraty i Ferrari to może warto wybrać się do niemieckiego Legolandu? Tam też na nasze pociechy czekają motoryzacyjne niespodzianki.
![]() |
fot. Legoland
|
Niemiecki raj pełen klocków – Legoland podpisał umowę na dwuletnią współpracę z koreańskim Hyundaiem. Teraz przyszli klienci salonów samochodowych, obecnie w wieku od 3 do 7 lat, będą mogli potestować Hyundaie w przeznaczonej specjalnie dla nich szkole jazdy. Samochody oczywiście również będą specjalne – niewielkie, niezbyt szybkie, za to niezwykle urokliwe i oczywiście opatrzone logo marki.
Dorośli fani motoryzacji w Legolandzie też będą mieli na co popatrzeć. Hyundai dostarczył bowiem do parku 25 samochodów w skali 1:1: niewielkie modele i10 i komfortowe ix35.
Ciekawe, czy mali klienci zapamiętają z wycieczki nie tylko żyrafy z klocków, czy kolorowe karuzele, ale i nazwę motoryzacyjnego giganta, który pozwolił im pierwszy raz poprowadzić samochód? Czy za kilkanaście lat wszystkie będą chciały kupić Hyundaia? Siła marketingu…
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: