Do zdarzenia doszło o godzinie 17:59 na skrzyżowaniu ulic 30 Stycznia i Dąbrowskiego w Gorzowie Wielkopolskim. Jak podają świadkowie, sprawcą był kierowca Chevroleta Camaro. Miał on stracić panowanie nad pojazdem i uderzyć w prawidłowo poruszające się BMW.
Potrącenie na przejściu dla pieszych. To wina nowych przepisów?
Samochód obił się następnie i wjechał w 4-letniego chłopca na rowerku, który czekał w raz z ojcem na chodniku przed przejściem dla pieszych. Dziecko zginęło na miejscu (lokalne media podają, że zostało „zmasakrowane”), a Chevrolet zatrzymał się na ścianie budynku.
Potrącenie na przejściu – wina kierowcy, czy pieszej?
Sprawca zdarzenia uciekł na piechotę. Trwa na niego policyjna obława.