W centrum Katowic pojedziesz tylko 30 km/h
Od poniedziałku mieszkańcy Katowic muszą rozważnie wciskał pedał gazu w swoich samochodach. Obowiązuje tam bowiem strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h. To pomysł lokalnych władz w celu poprawy bezpieczeństwa oraz jakości życia.
Urząd Miasta w Katowicach prowadzi od kilku dni kampanię informacyjną pod hasłem „Przebojowa 30 w Katowicach”. Rozpoczęło się to prewencyjnymi działaniami policji, która zatrzymuje kierowców przekraczających prędkość w strefie. Zamiast mandatów wręczą ulotki informacyjne i lizaki. Cała akcja potrwa do września. Potem zacznie się już normalne karanie według taryfikatora.
Włodarze miasta są przekonani, że ograniczenie prędkości do 30 km/h poprawi bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i kierowców. Poprawi także płynność ruchu w centrum. Dodatkowo ma to wpłynąć na polepszenie jakości życia, dzięki mniejszemu hałasowi i stężeniu spalin.
Miasto postawiło na projekt „Tempo 30” ze względu na politykę rowerową. W miejscach, gdzie nie ma możliwości wydzielenia dodatkowych pasów ruchu dla rowerów, będzie można połączyć je z ruchem samochodowym.
Za wprowadzenie strefy ograniczenia do 30 km/h miasto zapłaciło około 150 tys. zł. W ramach tego zmieniono sygnalizację świetlną, zastosowano tzw. spowalniacze ruchu polegające na zwężeniu drogi oraz ustawiono znaki drogowe.
Strefa obejmuje obszar ograniczony autostradą A4 oraz ulicami: Francuską, Mikołowską, Drogową Trasą Średnicową oraz ulicami Sokolską i Dudy-Gracza. Wyjątkiem są niektóre fragmenty ulic śródmieścia oraz arterie wyprowadzające ruch z centrum – Mikołowska, Francuska, Sokolska, gdzie można jeździć z prędkością 50 km/h.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: