Volvo potwierdza produkcję jednego z modeli w Chinach
W dzisiejszych czasach bardzo ciężko spotkać urządzenie elektroniczne, AGD czy zabawkę a nawet ciuch, które nie będą mieć na sobie jakże popularnego napisu „Made in China”. Korzystanie z taniej chińskiej siły roboczej, coraz bardziej popularne jest również w branży motoryzacyjnej.
Po przejęciu szwedzkiej fabryki w 2010 roku przez chińskiego producenta samochodów osobowych – Geely Automobile, oczywiste było, że Volvo stopniowo przenosić będzie produkcję do Azji.
Marka oficjalnie potwierdziła, że jeden z jej modeli będzie produkowany w Chinach. Nowe egzemplarze z azjatyckiej fabryki wejdą na rynek już latem tego roku. Na konferencji prasowej Detroit Auto Show ogłoszono, że model, który powstawać będzie w Azji, to S60 Inscription 2016. Jak zapewnia Håkan Samuelsson, dyrektor generalny marki Volvo, użytkownicy mają nie zauważyć różnicy w jakości wspomnianych samochodów w porównaniu z dotychczasową produkcją. Samuelsson potwierdza również, że ostateczna decyzja o rozpoczęciu chińskiej produkcji zapadła około pół roku temu i stało się to dużo szybciej niż ktokolwiek by się spodziewał. Biorąc pod uwagę, że rozmowy na ten temat rozpoczęły się półtora roku temu, faktycznie dość szybko zdecydowano się na ten krok.
W Chinach produkowany jednak będzie tylko model S60 w wersji Inscription. Sedan wciąż powstawać będzie w Belgii. Produkcja kombi, czyli V60 jak dotychczas pozostaje w Szwecji. Wciąż jednak nie potwierdzono ceny nowego modelu. Wielu osobom wciąż nasuwa się pytanie, czy odbiorcy tego auta, zdecydują się na pewnie nietani zakup samochodu, którego produkcja jednak odbywa się w Chinach. Przyznacie, że sami mocno byście się zastanawiali? Producent zapewne przewidział nasze wątpliwości i wciąż podkreśla, że jest to przede wszystkim Volvo i nie może pozwolić sobie na słabą jakość. Zapewnia, że samochód tej marki wyjeżdżający z którejkolwiek ich fabryki jest najlepszej jakości.
Volvo planuje sprzedawać 5000 sztuk modeli S60L rocznie (ogólnie modeli S60 sprzedaje w tej chwili 20 000 rocznie). Inscription dostępne będzie w dóch opcjach wyposażenia – Premier i Platinium. Wersja Premier zawierać będzie skórzaną tapicerkę, szyberdach i system Sensus. Platinium z kolei zapewni nam system audio Harman Kardon i podwójne reflektory HID (High-intensity discharge ).
Oczywiste jest, że każdy swoje chwali i Volvo nie może powiedzieć złego słowa na swą nową produkcję. Same chętnie sprawdzimy to na własne oczy. Znając jednak szwedzką markę, sądzimy, że mimo wszystko na jakości się nie zawiedziemy.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: