Volkswagen „Bulli” jest teraz dostępny w wersji miniaturowej, jako zabawka. Firma Playmobil we współpracy z Volkswagenem zmniejszyła kultowy samochód i nadała swojemu projektowi nazwę: Volkswagen T1 Camping Bus.
Przeczytaj też: Volkswagen T1 produkowany jest już od 65 lat, ale… do emerytury jeszcze daleko
Zadbano, by w zestawie wszystko wyglądało i funkcjonowało jak w prawdziwym samochodzie: drzwi są otwierane, pokryte charakterystyczną dla lat ’60 kratką tylne siedzenia są rozkładane, stół i szafki można wyciągać i rozkładać. Są one nawet wypełnione produktami żywnościowymi – miniaturkami kartonu z mlekiem i paczki herbatników. Bagażnik dachowy i sam dach są zdejmowane, dając dostęp do wnętrza, gdzie znajdziemy szereg detali charakterystycznych dla samochodów kempingowych – takich jak lodówka, czy zlewozmywak oraz mnóstwo precyzyjnie wykonanych dodatków, w które wyposaża swe zestawy firma Playmobil. Dwie figurki turystów mają do swojej dyspozycji kubeczki, termos, szczoteczki do zębów, grzebień, walizkę, torbę, poduszki, a nawet….aparat fotograficzny. Cały zestaw składa się z 74 elementów.
Pod klapą komory silnika zabawki widać wyraźnie jednostkę napędową – oczywiście klasyczny 4-cylindrowy silnik typu bokser.
„Bulli” stał się jednym z symboli „niemieckiego cudu gospodarczego”.
Model T1 wprowadzono na rynek jako furgon, furgon pasażerski z oknami i 8-miejscowy bus. Najbardziej legendarny „Bulli” pojawił się w roku 1951. Był to „Mikrobus Klasy De Luxe” — nieoficjalnie znany pod nazwą „Samba bus” — z pełnym przeszkleniem, charakterystycznymi oknami dachowymi i składanym dachem. Rok później na rynku pojawił się charakterystyczny dla lat ’50 typ ciężarówki: pickup. Z tej gamy szybko wyłoniły się różne specjalne typy karoserii.
Przeczytaj też: Volkswagen „Bulli” ma już 70 lat! To najdłużej produkowany samochód dostawczy na świecie