V12 Vantage GT3 – wyścigówka od Aston Martin
Silnik oparty na jednostce seryjnie produkowanej wersji 6.0 litra V12, 600 KM mocy i 700 Nm momentu obrotowego - Aston Martin potwierdził specyfikację na rok 2012 wyścigowego modelu V12 Vantage GT3.
V12 Vantage GT3 |
fot. Aston Martin
|
Wyścigowy Aston Martin opiera się na modułowej konstrukcji z aluminium, w której wykorzystano połączenia stosowane w przemyśle lotniczym i kosmonautycznym. Konstrukcja auta jest sztywna, a zarazem lekka przez co ma doskonale spełnić się zarówno dla samochodów wyścigowych, ale i tych produkowanych seryjnie.
Model V12 Vantage GT3 posiada też klatkę bezpieczeństwa spełniającą wymagania FIA.
Krótszy rozstaw osi, niżej zamocowany silnik, sześciostopniowa, sekwencyjna i wykonana z karbonu skrzynia biegów to najważniejsze cechy najnowszego modelu.
Poprawiona aerodynamika auta ma wpłynąć pozytywnie na właściwości trakcyjne, szczególnie w zakrętach. Oczywiście model wyposażony jest w systemy ABS i kontroli trakcji.
Model będzie kwalifikował się do licznych serii wyścigów na całym świecie w tym: FIA GT3 Championship, ADAC Masters, Nürburgring VLN, Blancpain Endurance Series, British GT, Belcar i Open GT.
Testy modelu będą odbywały się już w październiku, natomiast pierwsze egzemplarze V12 Vantage GT3 pojawią się na początku 2012 roku. Ceny na brytyjskim rynku będą się zaczynały od 298 000 funtów, czyli około 1 400 600 złotych.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: