USF1 zapłaciło FIA

Niecałe dwa tygodnie temu zakończyły się Mistrzostwa Świata Formuły 1 2009. W przyszłym sezonie na torach pojawi się kilka nowych zespołów. Jednym z nich z pewnością będzie USF1 Team.  

Peter Windsor, jeszcze jako dziennikarz, w rozmowie z Christianem Hornerem. W przyszłym sezonie będzie już zajmował się swoim  teamem.
fot. Red Bull

Oprócz plotek na temat, który team zostaje, a który rezygnuje z wyścigów F1, w mediach prowadzone są niekończące się dyskusje na temat przygotowania nowych zespołów do startów w przyszłym sezonie.   Potwierdzeniem gotowości wzięcia udziału w Mistrzostwach jest zawsze wpłata odpowiedniej sumy do kasy Federacji.

Przewodniczący Senatu FIA – Nick Craw, który w ostatnich miesiącach dwukrotnie odwiedził główną siedzibę nowego amerykańskiego zespołu w Północnej Karolinie  potwiedził, że USF1 jest jednym
z tych teamów, od którego na konto FIA wpłynęła już wpłata 440 000 dolarów amerykańskich jako „wpisowe” na rok 2010. Tak więc, wieści na temat tego, że amerykański zespół nie przeprowadzał jeszcze testów zderzeniowych, co świadczy o niewystarczającym zaawansowaniu prac nad nowym bolidem, są raczej tworzeniem złej atmosfery wokół przedsięwzięcia Kena Andersona i Petera Windsora. Panowie nie podjęliby  decyzji o wpłacie takiej kwoty – choć cóż to jest w porównaniu z wydawanymi milionami – nie mając pewności, że będą gotowi do startów w marcu przyszłego roku! Czekamy więc na następne wieści  – może na temat kierowców, którzy zasiądą za kierownicami samochodów USF1?

Żeby dowiedzieć się więcej o powstaniu amerykańskiego zespołu przeczytaj tutaj w naszym materiale opublikowanym na początku tego roku.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze