Ukradli kable z nowej stacji szybkiego ładowania. Złodzieje robią się coraz bardziej zuchwali
Zuchwała kradzież złodziei doprowadziła do całkowitego zamknięcia nowo oddanej stacji szybkiego ładowania.
Nowa stacja szybkiego ładowania Tesla Supercharger w Kalifornii padła ofiarą złodziei, którzy ukradli…kable. Złodzieje w środku nocy precyzyjnie poobcinali grube przewody, a ich celem były prawdopodobnie wykonane z miedzi rdzenie kabli, które osiągają wysokie ceny na amerykańskich skupach. Zuchwała kradzież doprowadziła do całkowitego zamknięcia stacji ładowania.
Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy punkty uzupełniania energii amerykańskiego producenta padły ofiarą wandali. Nie tak dawno stacja ładowania w stanie Utah została zamknięta do odwołania z powodu licznych uszkodzeń, jakich dopuścili się niezidentyfikowani sprawcy. Tesla, która sukcesywnie rozszerza ilość swoich Superchargerów na świecie, nie ukrywa, że poziom zniszczeń oraz kradzieży na niestrzeżonych stacjach ładowania powoduje ogromne straty finansowe.
Obecnie Tesla dysponuje blisko trzydziestoma tysiącami ładowarek Supercharger, z czego dwa i pół tysiąca stacji znajduje się na terenie Europy. W Polsce znajduje się osiem stacji szybkiego ładowania Tesla Supercharger.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: