Uciął sobie drzemkę za kółkiem Tesli
Pewien kierowca Tesli zaufał bardzo mocno technologii w swoim samochodzie i postanowił uciąć sobie drzemkę podczas jazdy. Autopilot dostępny w Modelu S prowadził za niego samochód.
Trzeba przyznać, że technologia w Tesli Model S jest bardzo zaawansowana. Funkcja autopilota nie zastąpi jeszcze obecności żywej duszy w kabinie, ale potrafi poradzić sobie w miejskim korku. Rozwiązanie dostępne w modelach S oraz X wysyła za każdym razem ostrzeżenie, gdy komputer nie posiada wszystkich danych potrzebnych do bezpiecznego kontrolowania samochodu. Jeżeli kierowca zignoruje ostrzeżenie, samochód zwalnia i włącza światła awaryjne żeby zredukować ryzyko wypadku.
Pewien kierowca postanowił zawierzyć technologii dostępnej w samochodzie i uciął sobie krótką drzemkę podczas przejażdżki po mieście. W tym czasie kontrolę nad samochodem przejął system Autopilot, który kontrolował przemieszczanie się auta w korku.
Nie wiemy czy kierowca nagrany na filmie udaje, czy rzeczywiście zasnął, ale system całkiem sprawnie radzi sobie z sytuacją. Jednak musimy pamiętać, że w pełni funkcjonalne samochody autonomiczne pojawią się dopiero za jakiś czas i nic nie zastąpi żywej duszy kontrolującej sytuację na drodze.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: