„Twarzowy” Fiat 500
Ten samochód przyciąga spojrzenie, a to ze względu na... spojrzenie. Nic nie rozumiecie? Obejrzycie Fiata 500 stworzonego we współpracy z marką odzieżową Hype Means Nothing.
| Fiat 500, którego chce się obejrzeć w każdym szczególe. |
![]() |
|
fot. Intersection Magazine
|
Czegoś takiego chyba jeszcze nie było! We współpracy z francuską, odzieżową marką Hype Means Nothing Fiat stworzył mobilną wystawę fotografii. 500 Hype Means Nothing to kultowe nadwozie ozdobione pięknymi, czarno-białymi fotografiami znanych celebrytów w bardzo nietypowej pozie. Wszystkie gwiazdy reprezentujące różne media przyprawiają sobie „okularki” wykonane z ich własnych rąk – zasłaniane twarze ciężko więc rozpoznać, ale nam rzuciła się w oczy jedna nietypowa, z charakterystycznymi uszami myszki Miki.
Sesja zdjęciowa intrugującej pięćsetki (jak widać nie tylko w różu jej do twarzy 😉 ukazała się w Intersection Magazine. Sam samochód będzie można jednak podziwiać „na żywo”. Autko ma podróżować po ulicach Paryża, a także być wystawione w Colette.
![]() |
|
fot. Intersection Magazine
|
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?


Zostaw komentarz: