
Trzylatka uszkodziła 10 nowych Audi, diler wystawił ojcu rachunek
Każdy kto ma małe dzieci wie, że nie można ich nawet na moment spuścić z oka, bo nigdy nie wiadomo co znów zmajstrują. Możemy być pewni, że ten ojciec już nigdy nie pozwoli swojej córce odejść choćby na krok.
Sytuacja miała miejsce w Chinach, gdzie pewien mężczyzna poszedł do salonu Audi ze swoją trzyletnią córką. Musiał być tam czymś bardzo zajęty, ponieważ dziewczynka zdążyła w tym czasie znaleźć mały kamień i wydrapać kilka rysunków na nadwoziach dziesięciu aut stojących w salonie (między innymi modele Q3 i Q8).
Sprawa okazała się być bardzo poważna, bo choć uszkodzenia nie były bardzo poważne, wymagały interwencji lakiernika. Problem w tym, że takich aut po poprawkach nie można już sprzedaż jako fabrycznie nowych (grozi za to konieczność wypłaty kupującemu odszkodowania i to równego trzykrotności wartości pojazdu). Samochody wyraźnie więc straciły na wartości.
Diler pozwał ojca trzylatki i domagał się w sądzie wypłaty równowartości około 109 tys. zł. Ta propozycja została odrzucona i strony ostatecznie zgodziły się na kwotę około 38 tys. zł.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Gdzie jest jakaieś źródło tej informacji?
Anonymous - 5 marca 2021
Co za bzdura XD, nie można ich sprzedać fabrycznie nowych, grozi mu wypłata 3 krotności wartości pojazdu a diler pozywa go o marne 109 tysięcy ZŁ które jedno q3 jest warte 140 tysięcy jedno a q8 350 tysiecy a uszkodziła podobno 10 aut 😀 No już widzę tą zgodność dilera i jego pozew o tak śmieszny hajs. Bzdury piszecie
Anonymous - 5 marca 2021
Średnio z czytaniem u Ciebie widzę. Przeczytaj sobie na spokojnie jeszcze raz co jest w nawiasie…
Anonymous - 5 marca 2021
Podobno Chińczycy pracują za miskę ryżu. Skąd u nich salony audi? Skąd ów Chińczyk miałby mieć 39 tys. zł?
Anonymous - 5 marca 2021
fack news..
Anonymous - 5 marca 2021
ty też smarkacz?