Trzeba umieć robić biznes
Wokół panoszy się kryzys. Max Mosley każe zmniejszać roczne budżety zespołów... A BMW Sauber ma się coraz lepiej.
BMW Motorsport podpisało następną umowę |
Foto: BMW Motorsport
|
BMW Sauber F1 Team pozyskał nowego sponsora. Nie robiąc sobie nic z ogólnoświatowego kryzysu podpisał następną długoterminową umowę sponsorską.
Go-GP.ORG logo pojawi się już w tym sezonie na samochodzie zespołu. Znak będzie promować prowincję Gauteng w Południowej Afryce. Rejon ten zaznaczył już swoją obecność w historii Formuły 1, będąc gospodarzem Grand Prix w 1983 roku, kiedy to Nelson Piquet zdobył mistrzostwo w zespole Brabham BMW. Skrót, który pojawi się na zakończeniach przedniego skrzydła i nosie bolidu oraz na ubraniach zespołu, kaskach kierowców, sprzęcie i ciężarówkach jest nazwą portalu prezentującego bogatą ofertę regionu południowoafrykańskiego dla fanów mistrzostw, turystów i inwestorów.
Gauteng stanowi ekonomiczne centrum Południowej Afryki i wypracowuje 35% produktu krajowego brutto oferując możliwości współpracy w dziedzinie turystyki, handlu, inwestycji i istniejącego przemysłu samochodowego. BMW Group posiada w pobliżu Pretorii swoje zakłady zatrudniające 2300 osób i produkujące 250 samochodów Serii 3 każdego dnia. Z tego też powodu logo GO-GP.ORG pojawi się na samochodach BMW 320si w seriach wyścigów WTCC (World Touring Car Championship) oraz Formula BMW junior. Firma Gauteng Motorsport na zlecenie rządu zajmuje się także promocją regionu poprzez organizację i promocję szóstej rundy World Superbike Championship, w których udział weźmie w maju br. także BMW Motorrad. Co łączy dwie strony umowy sponsorkiej poza fabryką w pobliżu Pretorii? Południowa Afryka zmierza w kierunku organizacji GP Formuły 1, widzi ewidentną możliwość promocji turystycznej swojego kraju przez tak solidnąfirmę, jaką jest BMW i wielki potencjał BMW Sauber F1 Team. Niemiecko-szwajcarski zespół reprezentujący BMW Motorsport, jako część BMW AG jest z całą pewnością świetnym ambasadorem regionu, przyciągającym swoimi działaniami uwagę nie tylko wielbicieli samochodów i fanów sportów motorowych.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Finał trzeciego sezonu TOYOTA GR CUP
-
Dynamiczne i wszechstronne: Audi Q5 Sportback drugiej generacji
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
Zostaw komentarz: