Trulli myśli o odejściu

15 lat startów, ponad 280 GP na koncie. Jarno Trulli - jeden z najbardziej doświadczonych kierowców w obecnej stawce zastanawia się nad odejściem z F1.

Włoch, który jest właścicielem dość sporych rozmiarów winiarni coraz poważniej myśli o rozstaniu się nie tylko z Teamem Lotus, którego barwy obecnie reprezentuje, ale także z Formułą 1. Trulli ostatnio coraz głośniej wyraża swoje niezadowolenie i rozczarowanie formą, jaką prezentuje Team Lotus. Jak twierdzi Trulli, jego największym przekleństwem, jest precyzyjny styl jazdy, który jeszcze w czasach reprezentowania Toyoty był sporym atutem. Według niego układ kierowniczy T128 zdecydowanie lepiej pasuje pod styl jazdy jego Fińskiego kierowcy.

Czy Włoch opuści F1?
fot. Pirelli

– Właśnie dlatego Kovalainen jest w tym bolidzie ode mnie szybszy. To nie są dla mnie dobre czasy. Myślałem, że po sezonie 2010 uda nam się włączyć do walki o pozycje w środku stawki. My jednak nadal ścigamy się z tyłu zbierając doświadczenie. Poczekam i zobaczę, jak to się rozwinie. Ciężko jest mi pogodzić się z tym, że już nie walczę o dobre pozycje. Zastanowię się nad odejściem z F1, ale nie opuszczę sportu motorowego. Nie myślę jednak o tym teraz, muszę pozostać skoncentrowanym.

Czy Lotus poprawi bolid Włocha na tyle, by ten mógł odnosić sukcesy?
fot. Pirelli

Po tej wypowiedzi, nie było trzeba długo czekać na odpowiedz szefostwa Team Lotus. Tony Fernandes – szef Lotusa – bardzo ceni sobie umiejętności doświadczonego Włocha i nie zamierza się z nim rozstawać.

– On daje nam coś, czego ludzie nie widzą – mnóstwo doświadczenia, które owocuje podczas rozwijania samochodu- stwierdził w wywiadzie Fernandes.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze