Katarzyna Frendl

Uwaga Warszawa: trasa S8 całkowicie sparaliżowana! Zalało spory odcinek – auta toną, kierowcy zniecierpliwieni

Trasa S8 została zalana na odcinku pod szklanymi tunelami. Kierowcy utknęli w ogromnym korku.

Spis treści

Nad Warszawą przeszedł duży front atmosferyczny, który spowodował rekordowy opad deszczu. Trasa S8 została całkowicie zablokowana – zaczęło się od kierowcy Peugeota, który postanowił przebrnąć przez ogromne rozlewisko, które utworzyło się pod szklanymi tunelami.

Rekordowe opady nad Warszawą

W Warszawie spadło 36 l wody na metr kwadratowy w 3 do 4 godzin. Spowodowało to liczne podtopienia. Taka masa wody, która przepływa obecnie trasą S8 w Warszawie, unieruchomiła samochody na środku drogi.

Dość wspomnieć, że prawie 40 mm deszczu na metr kw. spadło na Bielanach – wg IMGW to ponad 50% normy.

Maksymalnie w ciągu jednej doby spadło w tej dzielnicy nawet 66 mm – tyle samo dokładnie wynosi średnia dla sierpnia – mówił dla TVN24 Grzegorz Walijewski z IMGW.

Opady nad stolicą to efekt frontu atmosferycznego – na wschodzie mamy powietrze zwrotnikowe, na zachodzie polarno-morskie. Masy powietrza są różne jeżeli chodzi o termikę, a na ich styku dochodzi do intensywnych opadów. W godzinach popołudniowych we wschodniej części naszego kraju, czyli Lubelszczyźnie i Podlasiu, IMGW spodziewa się burz, a tym burzom będzie towarzyszył grad.

Wczoraj różnica temperatur wynosiła aż 18 stopni C – w Szczecinie było 16° C, a w okolicach Rzeszowa 34° C.

Trasa S8 w Warszawie – korek w efekcie zalania

Intensywne opady spowodowały kilkukilometrowy korek aut jadących z kierunku wschodniego (od Marek) trasą S8. Ruch cały czas nie jest udrożniony w kierunku centrum. Na miejscu pracują służby – straż pożarna stara się odpompowywać wodę z zalanej niecki, natomiast policja kieruje ruchem. Ten ostatni odbywa się w jednym kierunku, blisko barierki, gdzie jeszcze można przejechać. Policjanci pozostawiają dycycję, czy można przejechać, poszczególnym kierowcom. Ci, którzy sądzą, że w samochodzie mają na tyle duży prześwit, że przejadą przez rozlewisko, powoli, najbliżej bariery przejeżdżają na druga stronę – to kierowcy aut z napędem 4 x 4, sporych SUV-ów i crossoverów oraz ciężarówki.

Kierowcy, którzy utknęli w korku donoszą, że przejechali w 3 godziny jedynie 700 metrów.

Strażacy pracują obecnie nad udrożnieniem w miejscu paraliżu studzienek kanalizacyjnych. Pomagają także poszczególnym kierowcom – w tym kierowcy podtopionego Peugeota – wydostać się z zalanej trasy.

Sytuacja na trasie S8 doprowadziła do zakorkowania również okolicznych dróg. Kierowcy korzystający z popularnych aplikacji, widząc zator na trasie S8, kierują się na Most Północny.

Prognoza dla Warszawy i okolic na najbliższe godziny

Według doniesień IMGW w kolejnych godzinach front wiszący nad stolicą spowoduje też burze, którym będą towarzyszyły silniejsze porywy wiatru, a nawet opady gradu. Na szczęście front powoli słabnie, deszcz jest już zdecydowanie mniejszy niż miało to miejsce kilka godzin temu, ale warto wspomnieć, że był to jeden z większych opadów na północy Mazowsza oraz Warmii i Mazurach od miesięcy!

W kolejnych godzinach niebezpieczne burze będą tworzyły się na Lubelszczyźnie, na wschodnim Mazowszu oraz na Podlasiu i tam właśnie w ciągu zaledwie kilku chwil może spaść aż do 40 l wody na metr kwadratowy.



Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, TVN 24

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze