Tragiczny wypadek po zderzeniu z Kamazem. Zginęło sześć osób
Zderzenia samochodów osobowych z ciężarówkami często kończą się tragicznie. W tym przypadku niemałą rolę odegrała także infrastruktura drogowa.
Samochód z kamerą dojeżdża do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, a jego kierowca widząc, że zaraz włączy się czerwone, zatrzymuje się (zwróćcie przy okazji uwagę na sam sygnalizator – żółte światło poprzedziło migające zielone). Podobną roztropnością nie wykazał się nadjeżdżający z naprzeciwka kierowca Hondy Stepwgn, który chciał pokonać skrzyżowanie już na czerwonym świetle.
Śmiertelny wypadek osobówki z cysterną
W tym samym czasie z lewej strony ruszył kierujący Kamazem. Uderzył Hondę stosunkowo niegroźnie, bo w prawy tylny róg. To spowodowało, że auto ustawiło się bokiem i z dużą siłą nadziało się na betonowy separator. W wyniku tego uderzenia zginęło sześć osób. Nie wiemy czy to oznacza wszystkich podróżujących japońskim vanem – Stepwgn ma osiem miejsc.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: