Tragiczny start na wyspie Man. Nie żyje Daley Mathison

Dla Daleya Mathisona to był ostatni wyścig w życiu. Zginął w wyścigu klasy Superbike otwierającym tegoroczną rywalizację na owianej złą sławą wyspie Man. Mathison miał 27 lat.

Na wyspie Man rozpoczęła się seria tegorocznych wyścigów Isle of Man Tourist Trophy, które uznawane są za jedne z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych. Nie bez powodu ta wyspa i wyścigi są owiane złą sławą. 

Już w pierwszym wyścigu klasy Superbike doszło do fatalnego wypadku, niestety Daley Mathison zmarł. Wypadek Mathisona sprawił, że sędziowie musieli wywiesić czerwoną flagę po dwóch okrążeniach, mimo, że wyścig był zaplanowany na cztery.

„Ubolewamy, ze 27-letni Daley Mathison stracił życie wskutek wypadku w wyścigu Superbike na wyspie Man. Zdarzenie miało miejsce w Snugborough, na drugiej mili trzeciego okrążenia. Daley był doświadczonym zawodnikiem i wystąpił w 19 wyścigach. W swoim debiucie w Grand Prix Manx zajął piąte miejsce” – takie słowa opublikowali w oświadczeniu organizatorzy TT. 

Brytyjczyk miał spore doświadczenie w wyścigach ulicznych. Debiutował w roku 2013 podczas Grand Prix Manx. Zapowiadał się wówczas, jako zdeterminowany zawodnik. Najlepszy wynik uzyskał w ubiegłorocznym wyścigu klasy Superstock, ukończył go na jedenastym miejscu ze średnią prędkością 128,054 mil na godzinę.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Szkoda młodego chłopaka.Zycie pr,ed nim a on ..przykre.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze