Tor kartingowy na wielkim statku
Pasażerowie rejsów na luksusowych i ogromnych statkach wycieczkowych mogą liczyć na setki atrakcji. Na jednym z takich obiektów nie zabrakło rozrywki dla motoryzacyjnych maniaków.
Norweski operator – Norwegian Cruise Line – postanowił poszerzyć ofertę rozrywkową na jednym ze swoich statków wycieczkowych. W niemieckiej stoczni Meyer Werft w Papenburgu powstaje flagowy obiekt „Norwegian Joy” na pokładzie którego znajdziemy dwupoziomowy tor kartingowy.
Czegoś takiego jeszcze nie było. Nad tym wyjątkowym projektem czuwa firma Ferrari Watches. Żeby nie narażać pasażerów statku na dyskomfort, gokarty mają być napędzane elektrycznie. Podczas jednego wyścigu na torze pojawi się nawet do dziesięciu kierowców. Oprócz przejażdżki gokartem sygnowanym logo Ferrari, pasażerowie będą mogli skorzystać z nowoczesnego symulatora samochodu wyścigowego.
Powstający w Niemczech wycieczkowiec ma długość 324 m i szerokość 41 m. Statek zabierze na swój pokład nawet 4200 pasażerów. Co ciekawe, statek powstaje z myślą o klientach z Chin, a maszyna będzie stacjonowała w portach Shanghai i Tianjin. Ceremonię chrztu zaplanowano na 27 czerwca.
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	
	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: