Tom Cruise w bolidzie F1
Ekipa Red Bull Racing postanowiła posadzić za kierownicą swojego bolidu w Willow Springs Raceway w Kalifornii Toma Cruise'a. Aktor spełnił swoje dziecięce marzenie, a zespół... no cóż to się nazywa dobry marketing.
| Tom Cruise poprawił swój czas między pierwszym, a ostatnim okrążeniem o 11 sekund. |
![]() |
|
fot. Red Bull
|
Cruise, który ma już na swoim koncie przygody ze sportem motorowym – zagrał między innymi rolę kierowcy NASCAR w Days of Thunder (1990),- postanowił pójść o krok dalej i skorzystał z propozycji Red Bull Racing, zasiadając za sterami 850 HP bolidu F1.
Pod okiem samego Davida Coultharda podczas 7 godzinnego treningu zaliczył 24 okrążenia. Amerykańskiemu gwiazdorowi udało się nawet osiągnąc prędkość ponad 291 km/h na odcinku o długosci 2,5 km.
Coulthard był pod wrażeniem umiejętności aktora:
– Byłem naprawdę zaskoczony tym, jak szybko zaadoptował się w samochodzie. To bardzo dobry kierowca. Informacje jakie nam przekazywał, były zdumiewające biorąc pod uwagę to, jak skomplikowane jest prowadzenie samochodu Formuły 1. On naprawdę cisnął i nie odpuszczał. Zrobił na mnie duże wrażenie!
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem

Zostaw komentarz: