Taksówka przyszłości
Jak łatwo się domyślić taksówki przyszłości to nie wysłużone Mercedesy "beczki", ani dwudziestoletnie Ople. Nie będą to też samochody benzynowe, ani oszczędne diesle, a ekologiczne i ekonomiczne „Electric Taxi Car".
Taksówka bez taksówkarza. |
fot. thedesignblog
|
Moda na auta ekologiczne i do tego w wersji mini zawładnęła rynkiem. Pisałyśmy wam już o różnych małych autach, ale okazuje się, że były one całkiem typowe. Tym razem bowiem mowa o taksówce – bez taksówkarza.
Electric Taxi Car projektu portugalskiego projektanta David’a Vidal to recepta na zanieczyszczone miasto i oczekiwanie na taksówkę. Ten środek komunikacji działa na zasadzie dostępnych w niektórych europejskich miastach rowerów (np. Barcelona, Kopenhaga). Użytkownik podchodzi do ustawionych rzędem samochodów, wybiera jeden i odjeżdża w siną dal, warunkiem jest opłacenie rocznej opłaty za emisję zanieczyszczeń i wykorzystywanie pojazdów. I co o tym sądzicie?
Wizualnie projekt przypomina… riksze. Na prototypowych fotografiach ma też atrakcyjny żółty kolor.
Znów zapowiedź samochodowej nowinki rodem z Jetsonów.
Źródło: thedesignblog
Najnowsze
-
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
Miliard złotych będzie kosztowało zaprojektowanie i budowa nowego fragmentu drogi ekspresowej S12, która pozwoli na szybki dojazd do granicy z Ukrainą. Do rozpoczęcia jej realizacji brakuje jednego podpisu. -
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
-
Myślisz, że każde skrzyżowanie odwołuje znaki? Te wyjątki to pułapki na kierowców
Zostaw komentarz: