Tak się kończy szybka jazda w deszczu
Ulewny deszcz po zmroku to chyba dostateczny powód na zdjęcie nogi z gazu? Nie dla wszystkich kierowców.
Samochodowa kamera nagrała moment, w którym kierowca czerwonego SUV’a przesadził z prędkością i wpadł w aquaplaning. Szczęśliwie udało mu się opanować auto, które zaczęło miotać się między pasami. Nie do końca rozsądnie zachował się przy tym kierujący samochodem z kamerą – widząc co się dzieje powinien ostro zahamować i poczekać aż SUV zatrzyma się lub wyjedzie z poślizgu. Za późno zaczął zdecydowanie zwalniać, przez co musiał go ominąć i omal nie został uderzony podczas tego manewru.
Podczas jazdy w deszczu pamiętajcie, że przyczepność zależy od tego, na ile szybko bieżnik waszych opon odprowadzi wodę. Czasami wrażenie bezpieczeństwa bywa zdradliwe, ponieważ zawsze możecie trafić na niewielkie zagłębienie, gdzie zgromadzi się nieco więcej wody. Chwilowa utrata przyczepności po wjechaniu w taką płytką kałużę może wystarczyć może sprawić, że nie opanujecie samochodu.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: