
Tak się kończy odwracanie wzroku od drogi
Chwilowe opuszczenie własnego pasa ruchu zwykle uchodzi kierowcom bezkarnie. Ten miał jednak dużego pecha.
Drogowcy remontujący ten fragment drogi pozostawili tylko jeden pasa ruchu oraz wysoki stopień oddzielający go od części, która dopiero zostanie pokryta asfaltem. W takim miejscu warto uważnie patrzeć gdzie się jedzie, ale nie wszyscy o tym pomyśleli.
Kierowca Pandy prawdopodobnie zagapił się na coś, jego auto łagodnie zjechało w prawą stronę i spadło na nieutwardzoną część drogi. Raczej nic mu się nie stało, ale pojawił się problem jak wrócić na asfalt.
Najnowsze
-
SsangYong Torres 2023 – widzieliśmy auto na żywo
SsangYong Torres 2023 to zupełnie nowy model koreańskiej marki, jaki pojawi się w ofercie jeszcze w tym roku. Mieliśmy okazję zobaczyć to auto na prezentacji. -
Drift na lodzie i rekord Guinessa. Zdziwisz się jakim autem
-
Elektryczna ciężarówka, długa trasa i 22 tony pomarańczy. Ile to trwało?
-
Kierowcy dają się podpuszczać przez znak D-13. A policja tylko na to czeka
-
Ten Nissan Ariya pasowałby do „The Last of Us”
Zostaw komentarz: