
Tak się kończy driftowanie Focusem RS
W nowym Fordzie Focusie RS pojawił się tryb "Drift Mode". Żeby z niego korzystać trzeba mieć trochę umiejętności oraz bardzo szeroki pas jezdni. Przekonał się o tym jeden z właścicieli.
Ten kierowca Focusa RS chciał się chyba poczuć niczym Ken Glock. Myślał też, że jest to prosta zabawa. Wystarczy włączyć tryb Drift, skręcić koła i wcisnąć gaz. Nic bardziej mylnego. Do skutecznego driftowania potrzebna jest jeszcze odrobina wprawy oraz możliwie szeroka droga.
Przekonał się o tym boleśnie właściciel nowego Focusa RS podczas zlotu tych modelu w Nowym Jorku. Wjechał zbyt szybko w ostry zakręt z nawrotem. Samochód wykonał szeroki poślizg i skończył na skalistym poboczu.
Producent samochodu wielokrotnie podkreślał, że używanie trybu wspomagającego drift jest rekomendowane na torze. W określonych warunkach można go również używać na drogach publicznych. Pod warunkiem, że nie będziemy stwarzać zagrożenia dla innych uczestników drogi takimi manewrami.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: