Tak się kończy driftowanie Focusem RS
W nowym Fordzie Focusie RS pojawił się tryb "Drift Mode". Żeby z niego korzystać trzeba mieć trochę umiejętności oraz bardzo szeroki pas jezdni. Przekonał się o tym jeden z właścicieli.
Ten kierowca Focusa RS chciał się chyba poczuć niczym Ken Glock. Myślał też, że jest to prosta zabawa. Wystarczy włączyć tryb Drift, skręcić koła i wcisnąć gaz. Nic bardziej mylnego. Do skutecznego driftowania potrzebna jest jeszcze odrobina wprawy oraz możliwie szeroka droga.
Przekonał się o tym boleśnie właściciel nowego Focusa RS podczas zlotu tych modelu w Nowym Jorku. Wjechał zbyt szybko w ostry zakręt z nawrotem. Samochód wykonał szeroki poślizg i skończył na skalistym poboczu.
Producent samochodu wielokrotnie podkreślał, że używanie trybu wspomagającego drift jest rekomendowane na torze. W określonych warunkach można go również używać na drogach publicznych. Pod warunkiem, że nie będziemy stwarzać zagrożenia dla innych uczestników drogi takimi manewrami.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: