
Szeryf i mistrz lewego pasa w Mercedesie spotkał nerwowego kierowcę Audi
Czy zachowanie kierowcy Mercedesa mogło nie być celowe i złośliwe? Bardzo trudno byłoby nam uwierzyć w taką wersję.
To jedno z tych nagrań, na widok którego automatycznie się zastanawiamy „ciekawe co było wcześniej”. A tak widzimy tylko kierowcę Mercedesa jadącego 80 km/h lewym pasem autostrady, blokującego Audi oraz tira na prawym pasie, który też chciał wjechać na lewy i wyprzedzić jadący z przodu transport ponadnormatywny.
„Zaraz nauczę cię jeździć frajerze” – zaoferował uprzejmy kierowca BMW. Nauczył?
Wreszcie tir jakoś wcisnął się przed Mercedesa, a kierowca Audi ruszył jego śladem, strasząc kierującego Mercedesem, że w niego wjedzie. Bardzo niebezpieczny manewr, ale na szczęście nic się nie stało. A Mercedes dalej snuł się lewym pasem. Może to mimo wszystko nie była złośliwość kierowcy? Może tylko nie odróżnia autostrady od polnej drogi?
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: