Szeryf i mistrz lewego pasa w Mercedesie spotkał nerwowego kierowcę Audi
Czy zachowanie kierowcy Mercedesa mogło nie być celowe i złośliwe? Bardzo trudno byłoby nam uwierzyć w taką wersję.
To jedno z tych nagrań, na widok którego automatycznie się zastanawiamy „ciekawe co było wcześniej”. A tak widzimy tylko kierowcę Mercedesa jadącego 80 km/h lewym pasem autostrady, blokującego Audi oraz tira na prawym pasie, który też chciał wjechać na lewy i wyprzedzić jadący z przodu transport ponadnormatywny.
„Zaraz nauczę cię jeździć frajerze” – zaoferował uprzejmy kierowca BMW. Nauczył?
Wreszcie tir jakoś wcisnął się przed Mercedesa, a kierowca Audi ruszył jego śladem, strasząc kierującego Mercedesem, że w niego wjedzie. Bardzo niebezpieczny manewr, ale na szczęście nic się nie stało. A Mercedes dalej snuł się lewym pasem. Może to mimo wszystko nie była złośliwość kierowcy? Może tylko nie odróżnia autostrady od polnej drogi?
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: