Świąteczny pojazd MAN budzi radość dzieci
Świątecznie przystrojony ciągnik siodłowy MAN od początku grudnia aż do świąt Bożego Narodzenia podróżuje na terenie południowych Niemiec, odwiedzając przedszkola, szpitale dziecięce, wioski dziecięce SOS i inne placówki socjalne dla dzieci.
Od czasu do czasu zatrzymuje się także na świątecznych jarmarkach. Święty Mikołaj przygotował dla dzieci czekolady w kształcie ciężarówki i pluszowe maskotki.
Na przyczepie świątecznego pojazdu umieszczone są życzenia bożonarodzeniowe w różnych językach. Nowy lew – symbol marki MAN – panuje nad zimowym krajobrazem skąpanym w świetle lampek. Ciągnik MAN TGX 18.540 4x4H z napędem HydroDrive i dużą kabiną kierowcy XXL jest w kolorze metalicznym Nightfire Red Metallic. Uczniowie odbywający praktyki w monachijskim zakładzie MAN Truck & Bus zamocowali na pojeździe łańcuchy świetlne o długości około 200 metrów, zaś kratkę chłodnicy przybrali wiankiem z kilkuset diod.
Nowy MAN TGX w wersji świątecznej |
fot. MAN
|
Świąteczna ciężarówka 2012 dostępna jest także jako model w skali 1:87. W świąteczne szaty przybrany został również model autobusu MAN Lions Coach w skali 1:87. Oba modele można nabyć w internetowym sklepie MAN Shop (www.man-shop.eu). Od każdego sprzedanego modelu pojazdu firma MAN przekazuje jedno euro na wioski dziecięce SOS.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: