Sukces Mercedesa w Rajdzie Gazel
30 marca przedstawicielki Mercedesa przekroczyły linię mety w charytatywnym Rajdzie Gazel. Zmęczone, wyczerpane, ale pełne satysfakcji.
Coralie Lejeune i Susanne Ehmer, Sabrina Trillmann i Astrid Ebermann, oraz Sabrina Mayer i Larissa Lauber dotarły na metę ze świetnymi wynikami. Nie było to łatwe wyzwanie, szczególnie na ostatnim etapie rajdu: burza piaskowa ograniczała widoczność do tego stopnia, że odnalezienie ośmiu punktów kontrolnych graniczyło z cudem. Pomimo tych utrudnień, Coralie Lejeune i Susanne Ehmer w Mercedesie Vito 4×4 dotarły na metę jako piąte w kategorii crossover. Druga ekipa, czyli Sabrina Trillmann i Astrid Ebermann, również w Mercedesie Vito, uplasowały się na siódmej pozycji.
Mercedes Vito 4×4 sprawdził się w warunkach pustynnych |
fot. Mercedes
|
Równie dobrze powiodło się Larissie Lauber i Sabrinie Mayer w Mercedesie Sprinter. Mimo problemów z manewrowaniem i konkurencji składającej się z mniejszych, zwrotniejszych aut, zajęły ostatecznie szóste miejsce. Wszystkie trzy pojazdy niewiele różniły się od modeli dostępnych w sprzedaży, przeszły tylko kosmetyczne modyfikacje.
Mercedes Sprinter 4×4 również znakomicie dał sobie radę |
fot. Mercedes
|
Rajd Gazel jest organizowany przez kobiety i z myślą o kobietach. Trasa liczy sobie 2500 kilometrów i składa się z sześciu odcinków, z czego dwa są morderczym maratonem trwającym dwa dni. W tym roku na starcie pojawiło się 300 kobiet z 20 krajów. Wszelkie zyski z rajdu zostaną przeznaczone na pomoc potrzebującym Marokańczykom. Zawodnikom towarzyszyły ekipy medyczne, zapewniające konsultacje zdrowotne osadnikom żyjącym na uboczu i z dala od cywilizacji. W sumie przeprowadzono 6000 konsultacji i aż 100 operacji chirurgicznych. Patronat nad całym wydarzeniem objął król Mohammed VI, który od momentu objęcia tronu Maroka w 1999 roku aktywnie działa na rzecz zrównania w prawach kobiet i mężczyzn.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: