
SsangYong Tivoli – koreański crossover
Do tej pory samochody marki SsangYong nie kojarzyły się raczej z europejskim designem. Czasem były obiektem drwin, choć w Polsce coraz więcej osób się do nich przekonuje. Teraz koreański producent zabłysnął całkiem ładnym modelem Tivoli.
SsangYong Tivoli przypomina nieco Range Rovera Evoque (nasz test tego ostatniego tutaj). Jest zgrabny i naprawdę może się podobać. Auto konstrukcyjnie nie jest spokrewnione z żadnym modelem dotychczas produkowanym przez tę markę, a jego nowa platforma prezentowana była jedynie w projektach koncepcyjnych, które pokazywane były europejskiej publiczności podczas ubiegłorocznego salonu samochodowego w Paryżu. Tego niewielkiego, koreańskiego SUV’a zobaczymy oficjalnie dopiero w marcu na Geneva Auto Show.

Pierwszy model najbardziej popularnego w Europie segmentu crossoverów klasy B powstał niebawem po nabyciu marki SsangYong przez indyjski koncern Mahindra & Mahindra – auto ma się pojawić na naszym rynku w okolicach wakacji 2015 roku. Za jego głównych konkurentów uważa się podobne modele: Nissana Juke, Renault Captura i Peugeota 2008.

Samochód będzie oferowany z jednym z dwóch wariantów silnikowych o pojemności 1.6 litra – benzynowym lub wysokoprężnym. Na początek będzie dostępny jedynie z napędem na przednią oś i jednostką benzynową o mocy 124 KM i 157 Nm momentu obrotowego, skonfigurowaną z 6-biegowym automatem lub manualną skrzynią biegów o tej samej liczbie przełożeń. Model w tym ostatnim wariancie, na rynek koreański, ma zużywać średnio – według producenta – 8.1 litra na 100 kilometrów, co nie jest najlepszym wynikiem.
Auto ma całkiem pojemny bagażnik o pojemności 423 litrów, a tylny rząd siedzeń może być składany na płasko.

W wyposażeniu Tivoli znajdziemy m.in. elektryczne wspomaganie, 3 tryby do wyboru (Normal, Comfort, Sport), system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowym, klimatyzację automatyczną, bezkluczykowy dostęp oraz czujniki parkowania. O bezpieczeństwo ma zadbać 7 poduszek gazowych, ESP i kontrola ciśnienia w oponach. W opcji znajdziemy szyberdach, tempomat, czujnik deszczu, automatyczne światła, kamerę cofania.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Calkiem ladne auto. Jesli tylko nie bedzie badziewiem to moze byc fajna propozycja.
Anonymous - 5 marca 2021
Calkiem ladne auto. Jesli tylko nie bedzie badziewiem to moze byc fajna propozycja.