Spowodował stłuczkę, twierdził, że to nie on
Nagranie z kamery pomogło udowodnić winę sprawcy, który nie zamierzał wziąć na siebie odpowiedzialności za stłuczkę.
Kierująca Dacią Dokker wjechała na skrzyżowanie mając zielone światło na sygnalizatorze kierunkowym. Nagle z prawej strony nadjechał Fiat Ducato, który uderzył w Dacię. Co gorsza, kierowca dostawczaka wcale nie poczuwał się do winy.
Na miejsce została wezwana policja, a kierujący Ducato cały czas utrzymywał, że miał zielone światło. Nawet po obejrzeniu nagrania z kamery. Zarejestrowany materiał jest jednak jednoznaczny, a policjanci nie stwierdzili nieprawidłowości w działaniu sygnalizacji świetlnej. Ostatecznie mężczyzna przyznał się do winy i przyjął mandat.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: