Sowa przejechała kilkaset kilometrów uwięziona w atrapie chłodnicy!
Na szczęście samochodowa przygoda skończyła się dla sowy tylko utratą kilku piór.
Mężczyzna przeprowadzający się ze stanu Alabama na Florydę, przejechał setki kilometrów z sową, która utknęła w atrapie chłodnicy jego pick-upa!
Mężczyzna wyznał, że jadąc widział przed sobą samochód, który skręcił na autostradę międzystanową, by ominąć wielką sową. Jakimś cudem jemu się to nie udało, ale przez całą drogę do nowego domu nie był tego świadomy. Dopiero, gdy dotarł na miejsce odkrył, że ma pasażera na gapę.
Zdenerwowany i wystraszony mężczyzna zadzwonił po odpowiednie służby, które pomogły mu uwolnić zwierzę. Na szczęście dla sowy okazało się, że ptak wyrządził więcej szkód samochodowi niż sobie.
Najnowsze
-
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
Miliard złotych będzie kosztowało zaprojektowanie i budowa nowego fragmentu drogi ekspresowej S12, która pozwoli na szybki dojazd do granicy z Ukrainą. Do rozpoczęcia jej realizacji brakuje jednego podpisu. -
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
-
Myślisz, że każde skrzyżowanie odwołuje znaki? Te wyjątki to pułapki na kierowców