Skuter elektryczny dla kobiety? Dlaczego nie?
Kobiety coraz częściej sięgają po produkty ekologiczne: żywnościowe, odzieżowe, czy kosmetyczne. Być może nadejdzie też czas, że życzliwym okiem spojrzymy nie tylko na elektryczne auta, ale także skutery.
Firma Govecs produkująca skutery elektryczne powstała w marcu 2009 roku; główną siedzibę ma w Monachium, jednak wybrała Wrocław do prowadzenia działalności operacyjnej, produkcji pojazdów, czy po prostu – obsługi klienta. Wybór ten jest nieprzypadkowy ze względu na udział w projekcie uczynienia z Wrocławia pierwszego miasta o niskiej emisji CO2 w Europie Centralnej.
Skutery elektryczne są przyjazne dla środowiska ze względu na brak emisji spalin i zdecydowanie mniejszą emisję hałasu. Powinny być też ekonomiczne, bo jak zapewnia producent, koszt przejechania 100 kilometrów ma wynosić około 4 złotych. Rama tych jednośladów została specjalnie zaprojektowana, aby pomieścić specyficzny napęd elektryczny – ciekawostką jest umieszczenie silnika i baterii z przodu skutera, co ma zapewnić korzystne rozłożenie masy i tym samym bardziej stabilne prowadzenie pojazdu. Dzięki systemowi zarządzania bateriami serwisanci są informowani o żywotności baterii i jej wykorzystaniu.
Skutery produkowane są wyłącznie na zamówienie i brak jest magazynu wyrobów gotowych. Klient więc może decydować o wyglądzie i kolorze modelu. Wybór jest spory, bo dostępnych jest aż 50 różnych wersji skutera produkowanych na bazie trzech podstawowych modeli.
Skuter elektryczny dla kobiety kochającej ekologię. |
![]() |
fot. Govecs
|
Model podstawowy GO! S1.2 wyposażony jest w baterię silikonową; rozwijaja prędkość maksymalną 45 km/h (62 km/h dla wersji GO! S1.2+). Zasięg na w pełni nałodawanej baterii wynosi 50-60 kilometrów.
GO! S2.4 wyposażony jest w baterię litowo-polimerową, rozwija prędkość maksymalną 45 km/h (62 km/h dla wersji GO! S2.4+). Ma zasięg 60-100 kilometrów. Jest zdobywcą tytułu Belgijski Skuter Roku 2011 w kategorii do 45 km/h.
GO! S3.4 wyposażony jest również w baterię litowo-polimerową, rozwija prędkość do 80-85 km/h i ma zasięg 50-70 kilometrów. Uhonorowany został nagrodą na targach Ministra Gospodarki Bawarii.
Wszystkie modele wyposażone są w silnik PMAC bezszczotkowy. Czas ładowania baterii wynosi od 2 godzin dla 85% pojemności i do 4-5 godzin dla pełnej baterii.
Obecnie firma pracuje nad wdrożenie nowego modelu – GO! T2.4 E- Cargo, który ma zostać wyposażony w pojemny kufer (do 170 litrów).
Z informacji eksploatacyjnych najważniejszą cechą jest żywotność baterii, która ma wynosić od 700 do 1000 cykli ładowania, czyli około 40 – 50 tysięcy kilometrów. Skutery objęte są dwuletnią gwarancją, a co 5000 kilometrów producent zaleca wykonanie przeglądu – jego koszt to 50 złotych.
Govecs myśli też o przyszłości i wdrażaniu kolejnych rozwiązań tj: centralny zamek zdalnie sterowany (wystarczy kluczyk mieć gdzieś przy sobie, żeby uruchomić skuter), uruchamianie skutera również za pomocą smartphona – wykorzystując łącze Bluetooth. Firma pracuje równiez nas nowoczesnymi rozwiązaniami ładowania baterii.
Miejmy nadzieję, że i nasz kraj pomyśli o przyszłości i wprowadzi zniżki, czy wręcz zwolnienie z pewych opłat w miastach (zniżki w ubezpieczeniu) dla posiadaczy skuterów elektrycznych, podobnie jak jest w Anglii czy we Włoszech. Być może wówczas Polki częściej będa spoglądać życzliwym okiem na ekologiczne rozwiązania w jednośladach. Narazie trzeba się jednak liczyć z wydatkiem, który plasuje te pojazdy w średniej klasie skuterów. Cena najtańszego modelu wynosi 12 890 złotych brutto. Wyłącznym dystrybutorem jest firma Probike SA.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
100 km zasięgu na to czekam. Na ryby w jedną stronę mam 25 km. Wolę nie ryzykować z zasięgami 50-60.