Silnik 2,5 litra w Audi R8?
Ekolodzy i księgowi od kilku lat, z dużą dozą skuteczności, terroryzują świat motoryzacji. Już niebawem silniki V8 czy V10 będziemy wspominać z rozrzewnieniem, czego zapowiedzią są plotki o Audi R8.
Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażaliśmy sobie supersportowego samochodu z silnikiem o liczbie cylindrów mniejszej niż co najmniej V8. Niestety nie mamy dobrych wieści. Już niebawem Audi R8 może zadebiutować z silnikiem o pojemności 2,5 litra pod maską.
Wiemy już, że druga generacja Audi R8 nie będzie już oferowana z motorem V8 o pojemności 4,2 litra. Kolejne wieści donoszą o wprowadzeniu jeszcze mniejszej jednostki z turbodoładowaniem. Na początku była mowa o silniku 3,0 V6 pochodzącym z modelu S4. Teraz okazuje się, że w sportowym modelu może zagościć jednostka zapożyczona z modelu RS3. Jest to pięciocylindrowy silnik o pojemności 2,5 litra. Jednak w Audi R8 byłby on dodatkowo wspomagany przez system elektronicznego turbodoładowania.
Przedstawiciele Audi poinformowali jedynie, że taka nowość pod maską nie zjawi się prędko. Trzeba będzie na nią poczekać co najmniej dwa lata. Najpierw jednak, w przyszłym roku, zostanie zaprezentowane Audi R8 Spyder, które w standardzie będzie miało pod maską silnik V10 o pojemności 5,2 litra. Potężny motor rozwija 540 KM, a w wersji Plus nawet 610 KM.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: