Seksowni futboliści i Chevrolet Camaro
Wielki piknik rodzinny, występy cheerleederek, rozrywki i konkursy dla najmłodszych oraz pokazy efektów specjalnych – to wszystko czeka fanów amerykańskiego stylu życia już w najbliższą niedzielę, 14 lipca, na stadionie Narodowym w Warszawie, podczas VIII SuperFinału Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego.
Będzie to również polski debiut Chevroleta Camaro w specjalnie sprowadzonej do Polski limitowanej wersji Hot Wheels Edition.
Wyjątkowe emocje związane z walką o puchar zapewnią kibicom drużyny finalistów: Giants Wrocław i Warsaw Eagles. Ich zmaganiom towarzyszyć będą niesamowita oprawa oraz gorący doping gości największej sportowej areny w Polsce. Szacuje się, że SuperFinał 2013 może przebić popularnością ubiegłoroczną imprezę, kiedy to podczas kulminacyjnego meczu na trybunach zasiadły 23 tys. widzów.
Ci wspaniali chłopcy… |
fot. Chevrolet |
Mało znana u nas do niedawna dyscyplina sportowa przeżywa ostatnio gwałtowny rozwój. Polska Liga Futbolu Amerykańskiego powstała w 2006 roku. W pierwszej edycji ogólnopolskich rozgrywek ligowych brały udział tylko 4 kluby. W tegorocznych rozgrywkach PLFA uczestniczyły już 74 drużyny, występujące w Toplidze, PLFA I, PLFA II, PLFA 8 oraz PLFA J.
Chevrolet Camaro Hot Wheels Edition realizacja marzenia wielu dorosłych, którzy w dzieciństwie bawili się modelami Hot Wheels. To jednocześnie pierwsza tego typu zabawka w skali 1:1. Samochód zadebiutował pod koniec ubiegłego roku na targach SEMA w Las Vegas, a wszedł do produkcji w pierwszym kwartale tego roku. Podobnie jak seria limitowanych zabawek, na bazie których powstał, jest dostępny w ściśle ograniczonej liczbie egzemplarzy. Auto wyposażone jest w 6,2-litrowy silnik V8, który w wersji ze skrzynią manualną rozwija 432 KM (318 kW) mocy i 569 Nm momentu obrotowego, a w wersji z automatyczną przekładnią ma 405 KM (298 kW) mocy i maksymalny moment obrotowy o wartości 556 Nm.
Najnowsze
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
Tak zwani szeryfowie drogowi potrafią stwarzać naprawdę poważne i realne zagrożenie drogowe. Zwykle uchodzi im to płazem, ale tym razem szeryf w busie bardzo się przeliczył. -
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
-
Rowerzysta potrącił samochód na przejściu. Tak, dobrze czytacie
-
Po czym poznać nieoznakowany radiowóz? Tak sprawdzisz, czy jedzie za tobą policja
Zostaw komentarz: