Sebastian Vettel gwiazdą teledysku
Sebastian Vettel rozszerza horyzonty. Możemy go mianowicie zobaczyć w teledysku. Efekty? Cóż, po gwieździe F1 spodziewałyśmy się czegoś odrobinę bardziej... dynamicznego.
Sebastian pojawia się w klipie do piosenki Melanie Fiony „Watch me work”, a jego głównym zadaniem jest obwożenie wokalistki w czerwonym modelu Infiniti G37. Z entuzjazmem kiwa głową w rytm muzyki i śmieje się, co tu kryć, trochę jak głupi do sera. Na popisy techniczne i energetyczny gaz do dechy nie ma za bardzo co liczyć.
Melanie Fiona i Sebastian Vettel w teledysku „Watch me work” |
![]() |
fot. youtube.com
|
O ile zatem sądzimy, że Vettel powinien raczej trzymać się własnej dziedziny, o tyle doceniamy, jak dobrze się przy tym doświadczeniu bawił:
„To było wspaniałe doświadczenie” – mówi z chłopięcym entuzjazmem. „Zupełnie odmienne od tego, do czego przywykłem. Muzyka bez wątpienia stanowi inspirację dla wielu ludzi i jestem dumny, że mogłem być częścią tego projektu. Myślę, że tekst piosenki znakomicie oddaje, do czego jesteśmy zdolni, jeśli naprawdę nam na czymś zależy”.
Jak wam się podoba Sebastian w nowej roli…?
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: