Schumacher pokazuje pazur

Michael Schumacher, ku uciesze widzów zebranych przed telewizorami oraz na trybunach toru Albert Park uzyskał najlepszy czas podczas II sesji treningowej.

 

fot. Pirelli

Pogoda podczas drugiego treningu nie rozpieszczała kierowców. Po zakończeniu pierwszego treningu nad torem pojawiły się deszczowe chmury z których lunęło krzyżując plany zarówno kierowców jak i zespołów. Takie warunki nie sprzyjały jeździe, a po upływie 35 minut w tabeli mieliśmy tylko 5 czasów. Pierwszy był Vergne z czasem 1:47,166 sek, dalej Kobayashi, Ricciardo, Maldonado i Karthikeyan, który przejechał pierwsze pomiarowe kilometry. Mokra nawierzchnia, która jak to nazywają kierowcy, była zielona ( zielony tor, oznacza zero przyczepności oraz brak nagumowania ) spowodowało wiele efektownych uślizgów, które kończyły się tylko strachem dla danego kierowcy i zespołu.

Mała ilość pomiarowych okrążeń oraz poprawiające się warunki spowodowały, że sędziowie pozwoli na używanie systemu DRS. System został włączony akurat w momencie, gdy na torze pojawił się między innymi Fernando Alonso. W czasie, kiedy Alonso podróżował po najlepszy czas, o mało swojej przygody z treningiem nie zakończył Sergio Perez, który w zakręcie nr 13 poprzez błąd o mało nie uderzył w opony.

Fernando Alonso, który w czasie przygód Pereza wskoczył na pierwsze miejsce, został po paru chwilach pobity przez swojego kolegę z teamu – Felipę Massę. Jednak uwagę kibiców oraz komentatorów przyciągnął Pedro de la Rosa, który wyjechał na tor i…. po jednym okrążeniu zjechał do alei serwisowej z całą litanią problemów, których doświadczył na tym jednym okrążeniu. Trzeba śmiało przyznać, że HRT i trapiące ten team problemy, spowoduje nie zagości chyba zbyt często w wyścigach F1.

W miarę trwania treningu oraz słońca, które wyszło zza chmur spowodowało, że tor przesychał szybciej, a kierowcy decydowali się na opony przejściowe, które w tym sezonie są pomalowane jasno zieloną farbą, która jest bardzo dobrze widoczna dla widzów. Jednak poprawiające się warunki spowodowały, że na 25 minut przed końcem kierowcy schowali się do garaży i czekali, aż warunki poprawią się jeszcze bardziej, ponieważ jak mówiły prognozy trzeci trening oraz kwalifikacje miały odbyć się na sucho, więc nie było sensu jazdy w warunkach, które nie będą miały miejsce. W tym czasie kibice na całym świecie mogli podziwiać okolice toru oraz panoramę Melbourne.

Pierwszym odważnym, który wyjechał na tor z pośrednią mieszanką był Narain Karthikeyan. Jego okrążenie oraz awaryjny już od samego początku bolid, powodowały, że Hindus raczej próbował utrzymać się na torze, niż jechać pomiarowe okrążenia.

Ostatnie minuty treningu przebiegły pod znakiem znacznych poprawek czasu oraz sporego ruchu na torze. Po raz kolejny swoją sesję przed czasem zakończył Felipe Massa, który wypadł na jednym z zakrętów i utknął w żwirowej pułapce. Ostatecznie sesja zakończyła się zwycięstwem Schumachera, który wyprzedził Nico Hulkenberga oraz trzeciego Pereza.

Nazwisko kierowcy czas okrążenia:

1. M. Schumacher 1:29.183 16

2. N. Hulkenberg 1:29.292 19

3. S. Perez 1:30.199 23

4. F. Alonso 1:30.341 13

5. K. Kobayashi 1:30.709 14

6. P. di Resta 1:31.466 13

7. F. Massa 1:31.505 14

8. H. Kovalainen 1:31.932 16

9. N. Rosberg Mercedes 1:32.184 17

10. S. Vettel Red Bull 1:32.194 19

11. M. Webber 1:32.296 20

12. T. Glock 1:32.632 17

13. W. Pietrow 1:32.767 15

14. R. Grosjean 1:32.822 11

15. J. Button 1:33.039 18

16. L. Hamilton 1:33.252 11

17. P. Maldonado 1:34.108 21

18. K. Raikkonen 1:34.275 7

19. B. Senna 1:34.312 17

20. J. E. Vergne 1:34.485 29

21. D. Ricciardo 1:34.604 31

22. C. Pic 1:34..770 13

23. N. Karthikeyan 1:42.627 16

24. P. de la Rosa brak czasu 1

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze