Sauber nie poddaje się
Twórca szwajcarskiego zespołu nie rezygnuje z walki o pozostanie na torach Formuły 1. 17 sierpnia złożył aplikację do FIA.
| Peter Sauber przeżywa trudne chwile |
![]() |
|
fot. autorka
|
Peter Sauber, współwłaściciel obecnego zespołu BMW Sauber, tak jak zapowiedział, nie poddaje się. Jak informuje niemiecka Auto moto und sport, Szwajcar złożył w ostatni poniedziałek aplikację o udział w przyszłorocznych mistrzostwach. Po ogłoszeniu przez BMW rezygnacji w F1, mający zaledwie kilka dni na znalezienie nowego partnera Sauber nie był w stanie doprowadzić do przejęcia zespołu. W związku z tym, team nie znalazł się wśród podpisanych pod Concorde Agreement. Jak zaznacza niemiecka gazeta, BMW nie ma ochoty oddać swoich udziałów Szwajcarowi, tak jak uczyniła to Honda w zeszłym roku w stosunku do Rossa Brawna. Automatycznie na liście FIA pojawiło się wolne miejsce dla chętnych do pracy w padoku F1 w sezonie 2010. Federacja wyznaczyła więc 17 sierpnia jako ostateczną datę zgłaszania następnych zespołów. Z niepodziewanej okazji z pewnością z przyjemnością skorzystają inne, oczekujące na liście rezerwowej teamy – kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: