Dziwnów – auto wpadło do wody! Samochód wjechał do kanału portowego. Nie żyje cała rodzina!
Do tragedii doszło w Dziwnowie w województwie zachodniopomorskim. To dlaczego samochód raz z całą rodziną wpadł do wody, pozostaje zagadką.
Jak podaje RMF FM, czarny Volkswagen Sharan wjechał do kanału portowego około godziny 12:00 w niedzielę (28 lutego). Samochodem podróżowała cała rodzina – 38-letnia kobieta, 41-letni mężczyzna, dwójka dzieci w wieku siedmiu i trzech lat oraz ich pies. Nikt nie przeżył.
Wjechała autem do jeziora, bo „zaufała nawigacji”
Przyczyny tej tragedii są zagadkowe, a w ich wyjaśnieniu nie pomaga nagranie z monitoringu. Widać na nim, że Volkswagen nagle skręcił na parking, przez który przejechał, a następnie wjechał do wody. Na miejscu nie było śladów hamowania. Samochód znajdował się w wodzie przez trzy godziny! Tyle czasu zajęło strażakom zorganizowanie żurawia, który wyciągnął auto. Nie wiemy, czy były podejmowane próby ratowania rodziny w Volkswagenie, czy wszyscy czekali na żurawia.
Samochód prawie wpadł do rzeki
W tej sprawie prokuratura prowadzi teraz śledztwo. Z uwagi na zagadkowe przyczyny zdarzenia i niepokojące zachowanie kierowcy, śledczy nie wykluczają hipotezy, że mogło być to samobójstwo rozszerzone.
Najnowsze
-
Renault Megane E-Tech elektryczne – test długodystansowy, opinia, zasięg. Najlepszy elektryk na rynku?
Piąta generacja Renault Megane praktycznie w niczym nie przypomina czwartej. To model zaprojektowany od podstaw. Czy ze względu na wygląd, projekt wnętrza i sposób prowadzenia można go uznać za najlepszego elektryka na rynku? Sprawdzamy! -
Jazda rowerem obok siebie? Wielu rowerzystów źle rozumie przepisy z 2022 roku
-
Ministerstwo znacząco podniosło opłaty dla kierowców! Kiedy będziemy musieli zapłacić 2000 zł?
-
Renault i Nissan pozwane przez kierowców! Przez lata sprzedawali wadliwe silniki
-
Ceny paliw w Polsce – olej napędowy znacznie zdrożał. Ile zapłacimy za tankowanie przed wakacjami?
Zostaw komentarz: