Samochód dla kibicek

Kobiety nie znają się na samochodach i piłce nożnej - oto obiegowa opinia. My staramy się udowodnić, że motoryzacja jest konikiem wielu z nich, a Opel pokazuje, że mogą też lubić piłkę nożną.

fot. GM

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w RPA zbliżają się wielkimi krokami. Już 11 czerwca, a więc za miesiąc i 1 dzień zabrzmi pierwszy gwizdek rozpoczynający inauguracyjny mecz.

Wiele firm z każdej branży chce teraz pokazać się w błyskach stadionowych fleszy i zaprezentować się jako wielcy miłośnicy piłki nożnej. Wśród tych firm jest Opel. Firma wypuści na rynek auto z Football Championship Edition.

Limitowana Corsa ma być ozdwierciedleniem drużynowych preferencji jej właścicielek. Zamiast ledwo widocznej wstążeczki na antenie z narodowymi barwami Niemiec, auto okalać będzie pas z trójkolorową flagą oraz takie same lusterka. Pokazując się w takim samochodzie Panie i Panowie będą mówli jednogłośnie „Do przodu Niemcy!”, sami też będą mogli pędzić do przodu, ale nie za szybko. Corsa wyposażona będzie bowiem w niezbyt mocny silnik 1,4 litra o mocy 87 koni mechanicznych. Auto zdobić będą czarne, 17-calowe felgi oraz przyciemniane tylne klosze lamp.

Cena poprzez wahania kursowe oscylować będzie w granicach 72 tysięcy złotych.

Czy jakiś producent pokusi się o inne flagi? Znamy już Fiata 500 wykończonego włoskimi barwami i 500 oraz Punto Abarth zdobionymi polskimi kolorami narodowymi. To jednak niestety przypadek, a nie zamierzony wcześniej zamysł, jeśli więc chcemy, by nasz samochód krzyczał „Do przodu Polsko!” musimy same zadbać o jego narodowy image.

Wkróte napiszemy wam jak to zrobić.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze