Samochód będzie czytał w Twoich myślach
To nie żarty. Koncern Jaguar Land Rover pracuje nad szeregiem nowoczesnych systemów mających zapewnić bezpieczeństwo, monitorując stan naszego umysłu.
Producenci w ostatnich latach kładą nacisk nie tylko na zmniejszanie emisji szkodliwych gazów, ale także zwiększanie bezpieczeństwa. Zarówno biernego, jak i czynnego. Koncern JLR (Jaguar Land Rover) pochwalił się właśnie, że pracuje nad nowym rozwiązaniem, które pozwoli na zmniejszenie liczby wypadków powodowanych przez rozkojarzonych lub zdenerwowanych kierowców.
Nowe rozwiązanie jest częścią większego systemu o nazwie „Szósty Zmysł”. Będzie ono odczytywać i analizować fale mózgowe kierowcy. Komputer będzie mógł rozpoznać czy w danej chwili kierowca czuje się zmęczony, rozkojarzony lub zaspany.
Jeżeli dojdzie do wykrycia takiej sytuacji, system wyśle ostrzeżenie do kierowcy za pomocą wibrującej kierownicy lub pedałów. Jeżeli nie odpowie, zostanie zastosowana dalsza procedura, której zadaniem będzie zapobiec niebezpieczeństwu.
Żeby odczytywać fale mózgowe kierowca powinien być odziany w specjalną czapkę naszpikowaną sensorami. Z oczywistych względów takie rozwiązanie wydaje się być absurdalne. Urządzenie będzie pobierać dane poprzez czujniki zainstalowane w kole kierownicy. Prawdopodobnie będą one jeszcze wspierane dodatkowymi czujnikami w oparciu fotela, które będą analizować rytm bicia serca oraz oddechu. To pozwoli wykryć nadchodzące niebezpieczeństwo w postaci zasłabnięcia czy zawału serca.
JLR zamierza zamontować w kabinie swoich samochodów kamerki, które będą analizowały ruchy dłoni i przewidywały, który przycisk chce wcisnąć kierowca. Wszystko po to, żeby skrócić czas, kiedy nie ma on kontaktu z sytuacją na drodze.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: