
Samochód będzie czytał w Twoich myślach
To nie żarty. Koncern Jaguar Land Rover pracuje nad szeregiem nowoczesnych systemów mających zapewnić bezpieczeństwo, monitorując stan naszego umysłu.
Producenci w ostatnich latach kładą nacisk nie tylko na zmniejszanie emisji szkodliwych gazów, ale także zwiększanie bezpieczeństwa. Zarówno biernego, jak i czynnego. Koncern JLR (Jaguar Land Rover) pochwalił się właśnie, że pracuje nad nowym rozwiązaniem, które pozwoli na zmniejszenie liczby wypadków powodowanych przez rozkojarzonych lub zdenerwowanych kierowców.
Nowe rozwiązanie jest częścią większego systemu o nazwie „Szósty Zmysł”. Będzie ono odczytywać i analizować fale mózgowe kierowcy. Komputer będzie mógł rozpoznać czy w danej chwili kierowca czuje się zmęczony, rozkojarzony lub zaspany.
Jeżeli dojdzie do wykrycia takiej sytuacji, system wyśle ostrzeżenie do kierowcy za pomocą wibrującej kierownicy lub pedałów. Jeżeli nie odpowie, zostanie zastosowana dalsza procedura, której zadaniem będzie zapobiec niebezpieczeństwu.
Żeby odczytywać fale mózgowe kierowca powinien być odziany w specjalną czapkę naszpikowaną sensorami. Z oczywistych względów takie rozwiązanie wydaje się być absurdalne. Urządzenie będzie pobierać dane poprzez czujniki zainstalowane w kole kierownicy. Prawdopodobnie będą one jeszcze wspierane dodatkowymi czujnikami w oparciu fotela, które będą analizować rytm bicia serca oraz oddechu. To pozwoli wykryć nadchodzące niebezpieczeństwo w postaci zasłabnięcia czy zawału serca.
JLR zamierza zamontować w kabinie swoich samochodów kamerki, które będą analizowały ruchy dłoni i przewidywały, który przycisk chce wcisnąć kierowca. Wszystko po to, żeby skrócić czas, kiedy nie ma on kontaktu z sytuacją na drodze.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: