Rząd szykuje ostrą podwyżkę mandatów

Kolejna zła wiadomość dla kierowców. Rządzący szukają sposobów na załatanie dziury w budżecie tłumacząc się dbałością o poziom bezpieczeństwa na drogach. Jednym ze sposobów na poprawieni sytuacji ma być mocna podwyżka taryfikatora mandatów.

Dziennik „Rzeczpospolita” informuje o nadchodzącym projekcie zaostrzenia kar, który właśnie trafił do Rządowego Centrum Legislacji. Zmiany dotyczą najpopularniejszych przewinień, które mają zagwarantować stały dopływ gotówki do budżetu państwa. Tym bardziej, że liczba wykroczeń w latach 2012-2015 znacząco wzrosła. Policjanci przez ten czas wystawili o 25 procent więcej mandatów. W samym zeszłym roku policjanci wystawili 2,25 mln kierowców.

Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa podrożeje z 300 do 500 złotych. Za przewożenie dziecka bez obowiązkowego fotelika zapłacimy nawet 500 zł. W tej chwili grzywna wynosi 150 złotych. Kierowcy, którzy podczas jazdy korzystają z telefonów komórkowych muszą się liczyć z karą w wysokości 300 złotych. Do tej pory płacili maksymalnie 200 złotych. 
Oczywiście nie popieramy kierowców popełniających takie wykroczenia. Wręcz przeciwnie. Jednak dużo lepszym rozwiązaniem byłaby odpowiednio przeprowadzona akcja uświadamiająca. Zamiast tego mamy klasyczny „skok na kasę”, co potwierdza fakt, że funkcjonariusze są obecnie uzbrojeni w aparaty z teleobiektywami, których zadaniem jest utrwalenie wykroczenia z dużej odległości.

Warto przy tej okazji wiedzieć, że siedząc za kółkiem nie powinniśmy korzystać nie tylko z telefonu. Przepisy zabraniają używania urządzeń wymagających trzymania w dłoni. Dotyczy to również nawigacji. Chyba, że urządzenie jest umieszczone na specjalnym uchwycie. 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze