Rusza akcja „Prędkość w mieście to obciach”
Rusza akcja społeczna „Prędkość w mieście to obciach”. Celem przedsięwzięcia jest ograniczenie liczby wypadków drogowych w miastach poprzez zmianę postaw społecznych dotyczących jazdy samochodem oraz upowszechnianie wiedzy na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Patronem programu jest Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego.
W ramach akcji na platformie crowdsourcingowej millionyou.com zostanie zorganizowany konkurs na film promujący bezpieczną jazdę samochodem w mieście. Spośród zgłoszeń zostaną wyłonione najlepsze spoty, które następnie będą promowane w internecie oraz na portalach społecznościowych. Prace konkursowe można zgłaszać do 2 września. Autorzy najlepszych filmów otrzymają nagrody pieniężne w wysokości do 10 000 zł.
![]() |
fot. materiały prasowe |
Akcja powstała w odpowiedzi na problem wysokiej wypadkowości w miastach. W 2012 roku zdecydowana większość wypadków – aż 27 056, miała miejsce w obszarze zabudowanym (73% ogólnej liczby wypadków), zginęły w nich 1 652 osoby, a 32071 zostało rannych.
Akcja „Prędkość w mieście to obciach” to inicjatywa Liberty Direct. W marcu firma dołączyła do grona członków Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego, prowadzi również fanpage https://www.facebook.com/BezpiecznyMalyPasazer angażujący społeczność fanów w dyskusję na temat odpowiedniej opieki nad dziećmi podczas jazdy samochodem.
Najnowsze
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
Oto przegląd modeli Ford Pro - od kompaktowego Couriera po pełnowymiarowego Transita. Sprawdź, jakie zabudowy są dostępne, porównaj ładowność, zasięg i funkcjonalność, i dowiedz się, który wariant najlepiej odpowiada potrzebom Twojego biznesu. -
Via Carpatia to droga donikąd? Oto dlaczego Polska wschodnia wciąż nie ma swojej ekspresówki
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
-
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
Zostaw komentarz: