Rowerzysta wskakuje na maskę auta i robi fikołki. Chciał wymusić odszkodowanie?
Popularyzację kamerek samochodowych zawdzięczamy Rosjanom, którzy często specjalnie wskakiwali pod jadące auta, licząc na sowite odszkodowania. Czy to nimi inspirował się ten rowerzysta?
Według relacji autora nagrania, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, po którym przejeżdżali rowerzyści. Nagle jeden z nich zsiadł z roweru i zaczął wymachiwać rękami, więc autor włączył kamerkę. Rowerzysta krzyczał, był agresywny, a potem wskoczył na maskę. Ponieważ auto stało, zmienił pozycję, a gdy kierowca zaczął cofać, ześlizgnął się z niej i zrobił pokazowego fikołka. Chyba chciał zainscenizować, że został potrącony przodem jadącego do tyłu auta. Sprawa trafiła na policję.
Bezmyślny rowerzysta, czy nadpobudliwy kierowca?
Nazwijcie nas przesadnie podejrzliwymi, ale jakoś nie wierzymy w wersję zdarzeń autora nagrania. Ma w aucie kamerkę, ale włącza ją dopiero jak coś się zdarzy? Spokojnie przepuścił rowerzystów, nie trąbił na nich, więc to tak rozwścieczyło jednego z nich? Dlaczego jego rower leży kilka centymetrów przed maską?
Agresywny rowerzysta sam się ukarał
Coś musiało się wydarzyć. Może autor nagrania zauważył rowerzystów w ostatniej chwili i hamując z piskiem opon prawie potrącił późniejszego agresora? Gdyby to oni wyjechali mu znienacka pod koła, to z pewnością wspomniałby o tym, wskazując na ich niebezpieczne zachowanie. Coś musiało być na rzeczy. Jakoś nie wierzymy, że rowerzysta zareagował taką agresją bez żadnego powodu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Dlatego wozić należy w samochodzie pałkę teleskopową – jedyny argument dla takich deb!l!