 
	Rower dla maniaków BMW
Sezon rowerowy powoli się rozkręca, więc czas zostawić samochód w garażu. BMW przygotowało nie lada gratkę dla maniaków samochodów z literką "M" w nazwie, którzy lubią dwa kółka napędzane siłą mięśni.
Oto najnowsze dwukołowe cudo BMW. Nie jest to jednak motocykl, ale rower nawiązujący akcentami do modeli z serii M od bawarskiego producenta. BMW stworzyło limitowaną edycję roweru o nazwie Cruise M-Bike. Jest to gadżet dla absolutnych maniaków.
Dwukołowa maszyna została pomalowana lakierem Austin Yellow Metallic, czyli tym samym, który możemy ujrzeć np. na modelach M3 oraz M4. Rama roweru została wykonana z hydro-formowanego (cokolwiek to oznacza) aluminium oraz włókna węglowego. Dzięki temu będzie niesamowicie lekki, a do tego wytrzymały. Oczywiście cały osprzęt dostarcza uznana w świecie rowerowym firma Shimano.
Powstanie tylko 500 egzemplarzy tego roweru. Producent ustalił cenę na poziomie 1 099 euro, czyli w przeliczeniu prawie 4,5 tys. zł. Nie jest to wysoka cena zważywszy, że rower od AMG kosztuje ponad 40 tys. zł!
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: