
Renault złożyło protest na ekipę Racing Point
Zespół Renault kwestionuje legalność bolidu Racing Point.
Legalność bolidu Racing Point wzbudziła zastrzeżenia już w trakcie przedsezonowych testów. Przez wielu samochód ekipy z Silverstone był nazywany „Różowym Mercedesem”, ze względu na niezwykłe podobieństwo do zeszłorocznego bolidu Srebrnych Strzał.
Po Grand Prix Styrii Renault złożyło oficjalny protest na ekipę Racing Point, argumentując, że zespół wykorzystał projekt, który nie był w całości ich własnością.
Przeczytaj też: GP Styrii: dominacja Hamiltona, porażka Ferrari
Skarga dotyczy przede wszystkim przednich i tylnych kanałów hamulcowych, które według Renault są zbyt podobne do zeszłorocznego projektu Mercedesa.
Francuski zespół powołał się między innymi na art. 6, załącznik 6. Regulaminu Sportowego, który brzmi:
W odniesieniu do wymienionych części, każdy zawodnik używa jedynie tych zaprojektowanych przez siebie.
Renault wskazuje, że Racing Point, kopiując zeszłoroczny model Mercedesa, złamało zasadę zastrzegającą, by w przypadku korzystania z zewnętrznego źródła nie było ono zawodnikiem, ani pośrednio lub bezpośrednio projektantem wymienionych części dla jakiegokolwiek zawodnika. Tym samym według francuskiej ekipy różowe bolidy nie spełniają punktu zaznaczającego, że:
Wyłączne prawo do używania wymienionych części zachowuje ich wytwórca przez cały czas trwania rywalizacji w Formule 1.
Sędziowie FIA uznali protest Renault za zasadny.
Werdykt w tej sprawie zostanie ogłoszony, gdy sędziowie zbiorą wszystkie niezbędne dowody. Analizie zostaną poddane odpowiednie części z obu samochodów Racing Point, a zespół Mercedesa został zobligowany do dostarczenia kanałów hamulcowych, używanych w ich zeszłorocznych samochodach.
Przeczytaj też: Fernando Alonso wraca do F1!
Najnowsze
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Każdy, kto choć raz próbował zaparkować w Warszawie, wie, że to walka o każdy centymetr. W tej codziennej bitwie o przestrzeń, na pierwszej linii frontu często stoją ci, którzy najbardziej potrzebują wsparcia – osoby z niepełnosprawnościami. Przeznaczone dla nich miejsca, oznaczone jako tzw. „koperty”, bywają bezczelnie zajmowane. Inny proceder to kupno karty uprawniającej do legalnego […] -
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
-
Via Carpatia to droga donikąd? Oto dlaczego Polska wschodnia wciąż nie ma swojej ekspresówki
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
Zostaw komentarz: