Renault zawiesza działalność w Rosji. Francuski producent nagle zmienił zdanie
Renault poinformowało, że ze skutkiem natychmiastowym wstrzymuje swoją działalność na terenie Rosji. To dość zaskakująca decyzja, bo na początku tego tygodnia francuski producent uruchomił fabrykę pod Moskwą, gdzie produkowana jest między innymi Dacia Duster.
W środę późnym wieczorem Renault wydało oświadczenie, w którym poinformowało o zawieszeniu wszelkich aktywności gospodarczych na terenie Rosji ze skutkiem natychmiastowym. Oznacza to, że Renault nie będzie już produkować samochodów w swojej fabryce pod Moskwą, a w kwestii spółki AvtoVAZ, w której francuski producent ma 68% udziałów, „rozważane są wszelkie możliwe opcje”. Decyzję podjęła rada dyrektorów spółki.
Decyzja Renault pojawiła się krótko po tym, jak o opuszczenie rosyjskiego rynku przez francuskie firmy i koncerny zaapelował prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Wcześniej oskarżył te przedsiębiorstwa o finansowanie wojny.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka dni temu Renault nie zamierzało zawieszać swojej działalności w Rosji. Wręcz przeciwnie, w poniedziałek okazało się, że po krótkiej przerwie samochody marki Renault znów będą produkowane w fabryce pod Moskwą.
W związku z zawieszeniem działalności w Rosji, Renault zrewidowało swoje prognozy finansowe na 2022 rok. Marża operacyjna zmniejszy się z ponad 4 do 3%, a operacyjne przepływy pieniężne już nie będą wynosiły ponad miliarda dolarów, ale, jak pisze spółka, będą „na plusie”.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: